Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Savage: Nic się nie stało

» 16 lutego 2009, 13:37 - Autor: matheo - źródło: The Telegraph
Po jednym z ostrych wejść Robbiego Savage’a we wczorajszym meczu z Derby County, Cristiano Ronaldo postanowił odpłacić się walijskiemu pomocnikowi plując w jego kierunku. Savage pytany przez dziennikarzy o całe zajście przyznaje jednak, że nic wielkiego się nie stało.
Savage: Nic się nie stało
» Cristiano Ronaldo próbował opluć Robbiego Savage'a
- Jeśli macie zdjęcia prezentujące takie zachowanie, to na pewno nie byłem go świadomy. Nie mam żadnych zatargów z Ronaldo. Nic się nie stało – przekonywał dziennikarzy Savage.

Portugalczyk nie po raz pierwszy w tym sezonie demonstruje swoje niezadowolenie z agresywnej gry rywali. Zawodnicy drużyn przeciwnych starają się wyprowadzać Ronaldo z równowagi nieprzepisowymi zagraniami.

- Ronaldo jest systematycznie faulowany. To zagrania taktyczne, bo najpierw fauluje go jeden zawodników, później kolejny i kolejny. Ostatecznie sędzia dochodzi do wniosku, że Ronaldo symuluje – mówił wcześniej w tym sezonie sir Alex Ferguson.


TAGI


« Poprzedni news
Suarez na oku Fergusona
Następny news »
Giggs najlepszy w historii

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (5)


darkmen78: plucie jest normalką w piłce więc Cristiano normalnie splunał co z tego ze w kierunku Savage?!
» 16 lutego 2009, 19:10 #2
ManUtdFun: Taki jest football i nigdy się to nie zmieni a poza tym akcja w meczu ze Stoke była fajniejsza :P
» 16 lutego 2009, 15:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.