Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Premiership: Skuteczny finisz Liverpoolu

» 7 lutego 2009, 23:51 - Autor: matheo - źródło: własne
Liverpool FC pokonał na wyjeździe Portsmouth 3:2 i został nowym liderem Premiership. Zwycięskie trafienie w doliczonym czasie gry zdobył Fernando Torres. Kolejne potknięcie w walce o tytuł mistrza Anglii zaliczyła natomiast Chelsea. Na Stamford Bridge "The Blues" zaledwie bezbramkowo zremisowali z Hull City.
Premiership: Skuteczny finisz Liverpoolu
» Fernando Torres
Liverpoolczycy od początku starali się narzucić rywalom szybkie tempo gry, co zaowocowało częstym dochodzeniem do pozycji strzeleckich. Dogodne okazje do pokonania Davida Jamesa mieli Fabio Aurelio i Javier Mascherano. Bramki w pierwszej połowie jednak nie padły.

Znacznie ciekawiej na Fratton Park było w drugiej połowie. W 61. minucie sposób na Jose Reinę znalazł David Nugent. Napastnik "The Pompeys", przy biernej postawie obrońców gości, skorzystał z dokładnego zagrania Petera Croucha i wpakował futbolówkę do siatki.

Gospodarze długo z prowadzenia się nie cieszyli, bo w 69. minucie stan rywalizacji wyrównał Fabio Aurelio. Brazylijczyk zaskoczył Jamesa bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego. Portsmouth na prowadzenie ponownie wyszło dziesięć minut później za sprawą celnej główki Hermanna Hreidarssona.

Ostatnie słowo w meczu należało jednak do drużyny Rafaela Beniteza. Stan rywalizacji najpierw wyrównał Dirk Kuyt, a następnie w ostatnich sekundach spotkania zwycięską bramkę zdobył Fernando Torres.

Chelsea gubi punkty
Drużyna Luiza Felipe Scolariego w niczym nie przypomina zespołu, który jeszcze do niedawna na własnym stadionie był nie do zatrzymania. W obecnym sezonie Chelsea na Stamford Bridge zgubiła już 16 punktów. Dzisiejszy remis sprawił, iż w ligowej tabeli "The Blues" spadli na czwarte miejsce.

Niektórzy fani sobotniego popołudnia zaczęli otwarcie domagać się dymisji Scolariego. Na trybunach pojawił się transparent wymierzony przeciwko brazylijskiemu szkoleniowcowi. Po zakończeniu spotkania kibice wygwizdali schodzących do szatni graczy Chelsea.

Potknięcie londyńczyków bezlitośnie wykorzystała Aston Villa, która odniosła wyjazdowe zwycięstwo (2:0) nad Blackburn Rovers. Siódmą z rzędu wyjazdową wygraną drużynie Martina O'Neilla dały bramki Jamesa Milnera i Gabriela Agbonlahora.

Imponujący debiut w barwach Evertonu Liverpool miał Brazylijczyk Jo. W meczu z Boltonem Wanderers dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a "The Toffees" pokonali "Kłusaków" 3:0. Na ostatnie pół godziny w ekipie Boltonu pojawił się Euzebiusz Smolarek. Reprezentant Polski nic wielkiego jednak nie pokazał.

Na jutro zaplanowano dwa spotkania. Manchester United zagra na wyjeździe z West Ham United, a Tottenham Hotspur w derbach Londynu będzie podejmował Arsenal.

Sobota w Premiership:
Manchester City - Middlesbrough 1:0
Blackburn Rovers - Aston Villa 0:2
Chelsea Londyn - Hull City 0:0
Everton Liverpool - Bolton Wanderers 3:0
Sunderland - Stoke City - 2:0
West Bromwich Albion - Newcastle United 2:3
Wigan Athletic - Fulham 0:0
Portsmouth - Liverpool FC 2:3


TAGI


« Poprzedni news
Czy trzynastka okaże się pechowa?
Następny news »
Fletcher: Jesteśmy gotowi na walkę

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (1)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.