Ferguson wściekły na FA

Raport dotyczy zdarzeń, które miały miejsce w kwietniu, po ligowym mecz z Chelsea Londyn, na Stamford Bridge, kiedy to francuski obrońca wdał się w przepychanki ze służbami porządkowymi londyńskiego stadionu, ponieważ te nie chciały się zgodzić na krótką rozgrzewkę piłkarzy.

Najnowsze doniesienia informują, iż dyrektor wykonawczy klubu David Gill w poniedziałek zażąda wyjaśnień od federacji, które będą miały wytłumaczyć tę decyzję. Oczywiście najbardziej rozwścieczoną osobą w całej tej sytuacji jest Sir Alex Ferguson.

- Rozmowa o tym wymaga zdecydowanie więcej czasu, ale my oczywiście jesteśmy rozczarowani ich postępowaniem, to nie było dobre. Na razie mogę powiedzieć tylko tyle - skomentował krótko Szkot.