Ze Stoke po trzy punkty!

Arsenal zakończył tydzień temu passę 5 meczów bez porażki ekipy Czerwonych Diabłów. Po porażce z Kanonierami podopieczni Sir Alexa Fergusona znaleźli się w sytuacji nie pozazdroszczenia. Zajmują obecnie 4. miejsce w ligowej tabeli, ze stratą aż ośmiu punktów do prowadzących Chelsea i Liverpoolu. Oznacza to, że każda kolejna wpadka mistrzów Anglii może znacznie zredukować ich szanse na obronę tytułu.

Z kolei rywale United, Stoke City, radzą sobie w tym sezonie co najmniej przyzwoicie. Na tą chwilę zajmują 12. lokatę, jednak nad znajdującym się w strefie spadkowej Newcastle mają zaledwie dwa punkty przewagi. The Potters pozostają bez porażki w trzech ostatnich meczach. Warty zaznaczenia jest fakt, że podopieczni Tony’ego Pulisa zostawili w pokonanym polu w tym sezonie takie drużyny, jak Arsenal Londyn czy Tottenham, a także wywieźli punkt z Anfield Road.

Główną bronią beniaminka Premiership są niesamowicie długie wyrzuty z autu Rory’ego Delapa. Piłka wyrzucana jest przez Irlandczyka na wysokość pola karnego z niesamowitą siłą i precyzją, co sieje zamęt w poczynaniach defensywy rywala. Boleśnie przekonał się o tym przede wszystkim Arsenal, tracąc obydwie bramki właśnie w taki sposób w przegranym 1:2 meczu na Britannia Stadium. Ogólnie rzecz biorąc, Delap wrzucając piłkę z autu asystował aż przy siedmiu golach strzelonych przez Stoke w tym sezonie!

Jeśli chodzi o nieobecności w obu ekipach, to oczywiście w drużynie United zabraknie Owena Hargreavesa, którego nie zobaczymy na boisku już w tym sezonie, także wciąż niezdolni do gry są Paul Scholes oraz Wes Brown. Niepewny jest występ od pierwszej minuty Wayne’a Rooney’a, który chorował ostatnio na przeziębienie.

Do składu po wtorkowym, wygranym 1:0 meczu Carling Cup przeciwko Queens Park Rangers, do składu powinni wrócić Edwin van der Sar, Patrice Evra, Nemanja Vidic oraz Cristiano Ronaldo. Ciekawie zapowiada się walka o miejsce na prawej obronie, o którą to pozycję walczą rewelacyjny Brazylijczyk Rafael da Silva oraz doświadczony Gary Neville.

Tony Pulis ma do dyspozycji prawie wszystkich swoich zawodników, niepewny jest występ rosłego malijskiego napastnika Mamady’ego Sidibe, który narzeka na uraz kostki.

Będzie to pierwszy ligowy mecz pomiędzy tymi dwoma drużynami od 23 lat, kiedy to United rozbiło Stoke na Old Trafford aż 5:0. W całej historii spotkań obu ekip Czerwone Diabły zwyciężały 26 razy, The Potters 20-krotnie, a także 24 razy padał remis.

Sędzią meczu będzie pan Mark Halsey.