Fuller wierzy w dobry wynik

Stoke po dwunastu kolejkach w Premiership zajmuje 12. miejsce w tabeli. Najgroźniejszą bronią podopiecznych Tony'ego Pulisa są ... auty wykonywane przez Rory'ego Delapa, dzięki którym Stoke zdobyło aż siedem z trzynastu strzelonych bramek.

- Nikt nie oczekiwał od nas wygrania spotkań, które już wygraliśmy, zatem nie odczuwamy żadnej presji - zapewnia Fuller, strzelec pięciu ligowych bramek. - Musimy wierzyć w zwycięstwo, tak samo jak ja muszę wierzyć, że uda mi się strzelić bramkę.

- W przeciwnym razie, dlaczego mielibyśmy w ogóle występować? United to światowej klasy drużyna, lecz będziemy ciężko pracować, aby cokolwiek osiągnąć. Wierzymy, że jeśli będziesz dawał z siebie wszystko, w końcu zostanie to wynagrodzone - zakończył.