Chelsea - United: Oceny pomeczowe

Edwin VDS: Ładna obrona strzału Maloudy, ale nic więcej pokazać nie zdołał z powodu kontuzji.

Gary Neville: Pierwszy, naprawdę dobry występ w obronie od kiedy wrócił po kontuzji. Jeszcze trochę pogra i będzie jak za starych, dobrych czasów.

Rio Ferdinand: Głównodowodzący. Trzymał defensywę w ryzach, ustawiał Evansa do pionu, wszystko było dobrze, tylko nie upilnował przy bramce...

Johny Evans: Występ napawający optymizmem. Naprawdę niewielu jest dwudziestolatków, którzy z takim powodzeniem mogą stanąć w obronie, kiedy po drugiej stronie boiska jest Chelsea Londyn.

Patrice Evra: Bardzo ładnie zachował się przy bramce Parka, jednak jego ataki flankami mogły być zgubne gdy tracił piłkę.

Owen Hargreaves: Rozpoczął na prawej stronie, gdzie pokazał wiele ciężkiej pracy. Później przeniósł się do środka, gdzie wraz z Parkiem pokazał się również z dobrej strony.

Darren Fletcher: Dobra szansa na początku spotkania, niestety chybiona. Poza tym dobry występ, dodawał sił graczom United.

Paul Scholes: Rozpoczął obiecująco, ale wcześnie zarobiona kartka sprawiła, że stał się pierwszym kandydatem do zmiany.

Ji-Sung Park: Jego energia wniosła wiele życia do ataku Czerwonych Diabłów, ale i w defensywie nie pozostawał bez udziału. Przy bramce był dobrze ustawiony, ogólnie może być zadowolony.

Wayne Rooney: Najlepszy występ Anglika od początku sezonu. Znakomita piłka do Evry, zawsze w centrum ataków United.

Dimitar Berbatov: Miał swój udział w bramce, podobnie jak na Anfield. Występ całkiem obiecujący, choć widać było jeszcze kilka niedociągnięć.

Zmiany:

Tomasz Kuszczak (E. VDS - 32 min.): Zaliczył kilka ładnych interwencji, pokazał się z dobrej, solidnej strony. Może być rozczarowany jeśli mimo takiego występu nadal będzie "grzał ławę".

Cristiano Ronaldo (P. Scholes - 55 min.): Oczywistym jest, że nadal szuka formy meczowej. Niestety nie zagrał jak zwykle, ale dobrze widzieć go z powrotem na boisku.

John O'Shea (J. Park - 75 min.): Wprowadzony, aby wzmocnić środek pomycy, ale niestety nie pomógł zatrzymać trzech punktów.

A co Wy myślicie o grze United w dzisiejszym spotkaniu? Swoje spostrzeżenia zapisujcie w komentarzach oraz na Forum.