» Neville: Tevez inspiracją
Jednak po dzisiejszym meczu argentyński napastnik może być nieco sfrustrowany, ponieważ arbiter spotkania nie podyktował rzutu karnego, który ewidentnie należał się United.
- Nie widziałem wówczas Carlosa, ale przypuszczam, iż był nieźle wkurzony. Z tego miejsca, w którym stałem, wydawało się, że karny być powinien. Jednak to nie zawodnicy podejmują decyzje, dlatego Carlos musiał włożyć swoje emocje do gry, które mogły mu pomóc w rozegraniu lepszych zawodów. A sędzia też jest człowiekiem, więc czasem nic nie da się zrobić.
Tevez w spotkaniu z Portsmouth wspaniale kontrolował przebieg gry, bardzo dobrze panował nad piłką, a więc swój pierwszy występ na Wembley w barwach United na pewno zaliczy do udanych.
- Był najlepszym zawodnikiem podczas meczu przedsezonowych. Fantastycznie sie prezentował przez całe spotkanie. Napsuł wiele krwi graczom Portsmouth, mógł przecież zdobyć nawet dwie bramki. Nagrodę dla gracza meczu otrzymał zasłużenie.
- Jak dla mnie to było fantastyczne, w końcu zagrałem w ważnym meczu. Jednak mam nadzieję, że ten sezon będzie dla mnie znacznie lepszy.
Neville teraz myśli o spotkaniu ligowym z Newcastle, warto przypomnieć, że jeżeli w nim zagra będzie to jego pierwszy występ w lidze od marca 2007.
- Co zrobić, na dzień dzisiejszy nie mogę nic powiedzieć. Ostatnio wiele trenowałem. Mam nadzieję, że zagram w sporej liczbie spotkań zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.