Podsumowanie sezonu: Ben Foster

Mało który bramkarz Premier Leauge musiał aż tak walczyć, aby otrzymać swoją szansę występu w ligowym spotkaniu, jednak gdy ją już dostał spisał się znakomicie. Zazwyczaj problemy krzyżowe mają zawodnicy z pola, jednak tym razem los nie oszczędził Bena, przez co Anglik musiał pauzować przez kilka miesięcy.

Niestety wszystko przestało iść po myśli Fostera wówczas, gdy był przymierzany do zastąpienia Edwina van der Sara w bramce Manchester United i otrzymania bluzy z numerem 1 w reprezentacji Anglii.

Foster spędził na rehabilitacji aż osiem miesięcy. W Manchester United zadebiutował 1 marca w meczu z Derby County, podopieczni Fergusona wygrali 1-0. Młody bramkarz bronił bez kompleksów, parę razy zachował zimną krew, ratując drużynę przed utratą bramki. Foster we wspaniały sposób bronił strzały Kenny'ego Millera i Mili Sterjovskiego.

Foster nie dostał medalu za ligowy trumf Manchester United, ale udowodnił wszystkim jak bardzo ważnym jest piłkarzem - napisał dziennikarz The Independent.

- Czuję się doprawdy świetnie. Jestem zachwycony, że udało nam się wygrać, a mi zachować czyste konto. Jestem także zadowolony z tego co zaprezentowałem. Udało mi się wybronić w dwóch bardzo trudnych sytuacjach...Na pewno będę kiedyś pamiętał, że zanotowałem w tym meczu dwie bardzo ważne interwencje.

Foster zagrał w tym meczu, ponieważ Tomasz Kuszczak był zawieszony za czerwoną kartkę, a Edwin van der Sar był kontuzjowany. Foster w tym sezonie głównie bronił w spotkaniach rezerw, ale wydaje się, że zawodnik obdarzony tak dużym talentem w nadchodzących rozgrywkach będzie otrzymywał więcej szans.