Evans czeka spokojnie

Reprezentant Irlandii Północnej w zakończonym niedawno sezonie występował w barwach Sunderlandu. Z postawy Evansa menadżer „Czarnych Kotów”, Roy Keane, był tak zadowolony, że z chęcią zatrzymałby go na Stadium of Light na kolejny sezon.

- Nie w moich rękach jest teraz to, co się stanie. Wrócę do i będę trzymał głowę nisko – mówi Evans. – Przywykłem do tego w ostatnim sezonie. W pierwszej części rozgrywek nie dostawałem wiele szans gry i po prostu robiłem co do mnie należało.

- Kiedy masz ważny kontrakt z klubem niewiele możesz zrobić. Jeśli jakiś zespół będzie chciał złożyć za mnie ofertę to będzie decydował co ze mną. Nie zamierzam również pukać do sir Alexa Fergusona i pytać go o te kwestie. Na pewno da mi znać w odpowiednim momencie co się dzieje – kończy Evans.