Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: Moja żona jest straszna

» 12 maja 2008, 19:57 - Autor: misza - źródło: wlasne
Mimo że Sir Aex Ferguson wraz z już po raz dziesiąty sięgnął po mistrzostwo Anglii, to pod żadnym pozorem nie zamierza odchodzić na trenerską emeryturę.
Ferguson: Moja żona jest straszna
» Ferguson jeszcze nie zamierza oddawać swojej posady Queirozowi
Jak doskonale wszyscy wiemy gracze z Manchesteru zapewnili sobie mistrzowski tytuł pokonując w ostatniej ligowej kolejce Wigan 2-0 na JJB Stadium.

Warto przypomnieć, że Ferguson już raz zapowiadał, iż odejdzie na z , miał to miejsce na koniec sezon 2001/02, jednak wówczas zmienił zdanie i podpisał nową umowę z klubem, w którym jest do teraz.

- Emerytura? Nie to niemożliwe, żona szantażowałaby mnie wówczas krzycząc na mnie od siódmej rano. A więc, definitywnie nie - zażartował szkocki menedżer.

- Moja żona jest naprawdę straszną osobą, a ja jestem z siebie dumny, że wytrzymałem z nią tak długo, zadanie ułatwiał mi fakt, że byłem pochłonięty pracą w tym wspaniałym klubie. Jak ja bym mógł bez tego żyć? Proszę mi to powiedzieć.

- Mam w zespole młodych piłkarzy, którzy już teraz chcą sięgnąć po osiemnasty tytuł. Ważne jest też, że ciągle mam do dyspozycji van der Sara, Giggsa, czy Scholes'a, bo przecież to oni wnoszą ważne doświadczenie - zakończył Szkot.


TAGI


« Poprzedni news
10 kluczy do sukcesu
Następny news »
Saha zagra w finale?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.