Giggs po raz dziesiąty!

Walijczyk swój historyczny występ przypieczętował golem, który zapewnił Czerwonym Diabłom 17. tytuł Mistrza Anglii w historii. 34-letni piłkarz oczywiście nie ukrywał swojego szczęścia.

- To świetne uczucie - powiedział Giggs świeżo po zakończeniu spotkania. - Indywidualne osiągnięcia nie zawracają mi jednak głowy, lecz triumfy - o to przecież chodzi!

- Wiedzieliśmy, że to będzie ciężka przeprawa i rzeczywiście tak było. Dobrze poczynaliśmy sobie w pierwszej połowie, kiedy to udało się nam zdobyć gola. Potem była już kwestia utrzymania wyniku.

Jednak spotkanie nie układało się najlepiej dla Mistrzów Anglii, ponieważ piłkarze Wigan raz po raz próbowali zagrozić bramce Edwina van der Sara. Lecz błąd w ustawieniu Bramble'a wykorzystał Ryan Giggs, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem pewnie umieścił piłkę w siatce. Asystę zanotował Wayne Rooney.

- To był świetny gol, który wszystko przypieczętował - dodał Walijski Czarodziej. - Po tej bramce czuliśmy się znacznie wygodniej.