Ferguson: Świetne widowisko

Arsenal objął prowadzenie w meczu, krótko po rozpoczęciu drugiej połowy po kontrowersyjnym golu Emmanuela Adebayora. Napastnik z Togo skierował piłkę do bramki dłonią.

Sześć minut po golu dla Arsnenalu, arbiter spotkania Howard Webb podyktował rzut karny dla United. W swoim polu karnym piłkę ręką zagrał kapitan Kanonierów William Gallas. Jedanastki wykorzystał Ronaldo. Jedenastki, gdyż sędzia nakazał powtórzenia pierwszego karnego.

Dwadzieścia minut przed końcem spotkania, przed polem karnym Arsenalu faulowany był Patrice Evra. Do piłki podszedł Owen Hargreaves i uderzył tak, że zastępujący Almunię, Lehman mógł patrzeć jak piłka wpada do bramki. Mimo wygranej swojego zespołu, sir Alex Ferguson stwierdził, że Arsenal zasługiwał w tym spotkaniu chociażby na punkt.

- Jakość tego spotkania była fantastyczna - powiedział Ferguson. - Arsenal dyktował warunki w pierwszej połowie. Byli lepsi od nas. W naszą grę wkradła się nerwowość. Nie mogłem doczekać się przerwy.

- Arsenal miał dzisiaj kilka fantastycznych momentów. Byliśmy dzisiaj nerwowi, bo wiedzieliśmy, że Arsenal to naprawdę dobry zespół, ale udało nam się pokonać zarówno nerwy, jak i Arsenal. Było ciężko, lecz udało się to przejść i mamy teraz kilka dni na odpoczynek.

Na cztery kolejki przed końcem sezonu United mają 9 punktów przewagi nad Arsenalem. Muszą jednak walczyć o tytuł z Chelsea, podczas gdy Arsenal ma już raczej pewne trzecie miejsce.