Ferguson: Wszystkie spotkania są ważne
» 4 kwietnia 2008, 23:06 - Autor:
misza - źródło: wlasne
Zbliża się kolejna seria meczów ligi angielskiej, przed którą w zdecydowanie najlepszej sytuacji jest Manchester United. Jednak żeby taki stan rzeczy miał miejsce aż to ostatniej kolejki ligowej piłkarze Old Trafford w każdym meczu muszą dać z siebie wszystko.
Jeżeli piłkarze United wygrają ostatnie sześć ligowych spotkań, to bez względu na inne rezultaty po raz siedemnasty w historii zostaną mistrzami Anglii - Liverpool ma o jedno więcej - w chwili obecnej najgroźniejszymi i jednymi rywalami w walce o mistrzowską koronę pozostają Arsenal i Chelsea.
Niedzielna wyprawa do Middlesbrough jest jedną z czterech potyczek wyjazdowych jakie czekają podopiecznych Sir Alexa Fergusona w tym sezonie, uważa się właśnie, że w głównej mierze od tych spotkań zależeć będzie los klubu z Manchesteru.
- W tej chwili wszystkie pojedynki są ważne - powiedział Sir Alex Ferguson. Jesteśmy w takim momencie sezonu, że jeśli chcesz coś osiągnąć to w każdym meczu musisz pokazać klasę. A pozostały nam już tylko dwa domowe spotkania.
- Czekają nas jeszcze wyjazdy na stadiony Middlesbrough, Blackburn, Chelsea oraz Wigan. Jednak nie możemy się tym za bardzo martwić, ponieważ czujemy się mocni.
- Mamy świadomość, że koniec sezonu już się zbliża. Ważne aby moi zawodnicy nie grali zbyt nerwowo i utrzymali formę, którą obecnie prezentują. Wiemy, że może nas spotkać szokujący rezultat. Ekipa Garetha Southgate'a miała pecha w zeszłym tygodniu w meczu z Chelsea, dlatego jego gracze będą chcieli się odegrać w meczu z nami.
United jadą na mecz ze świadomością bardzo trudnego spotkania, ponieważ nie wszystkie spotkania United z Boro układały się po myśli Sir Alexa Fergusona, choćby porażka z 2005 roku 1-4.
- Oglądaliśmy ich ostatnią porażkę z Chelsea, bez dwóch zdań, powinni osiągnąć dobry rezultat. Jednak mecz z nami będzie wyglądał zupełnie inaczej. Będzie rozgrywany na boisku Boro, a więc będziemy musieli wspiąć się naprawdę wysoko, aby udowodnić swoją wyższość.
W meczu z M'Boro nie będzie mógł wystąpić kontuzjowany Nemanja Vidić, który doznał urazu w meczu z Romą, a więc głównym dyrygentem linii obronnej United zostanie Rio Ferdinand.
- Jeśli masz solidną obronę, możesz wygrywać. Dzięki bardzo dobrej grze naszej obrony, także napastnicy czują pewien komfort, dzięki czemu łatwiej im strzelać. W moim zespole panuje teraz dobry duch. Każdy wnosi coś od siebie, bo tak dalej - zakończył Szkot.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.