Pallister: Potrzeba czasu

Największe kłopoty z przystosowaniem się do wyspiarskiego stylu gry ma Anderon. Brazylijczyk nie gra tak jakby każdy od niego oczekiwał. Jego występy w meczach z Sunderlandem i Coventry City na pewno nie powaliły nikogo na kolana.

- Zawodnicy tacy jak Anderson, Nani i Tevez potrzebują czasu, aby przystosować się do wymagań Premier League - mówi Pallister, który w latach 90. był ostoją defensywy United.

- Chodzi o aklimatyzację w nowym otoczeniu, radzenie sobie z presją i bycie w tak wielkim klubie. Nowi gracze muszą zgrać się z kolegami i zyskać przychylność kibiców. Muszą trochę poczekać, zanim zaczną grać w wyjściowym składzie, bo wciąż mamy Ryana Giggsa i Paula Scholesa.

Pallister pomimo początku sezonu zdołał zaryzykować tezę, że to Manchester United po raz kolejny będzie mistrzem Anglii. "Czerwone Diabły" czeka jednak zażarta rywalizacja z Chelsea, Arsenalem i Liverpoolem.

- Kogo bym typował? Oczywiście, że United. Ich forma będzie coraz lepsza i jeszcze wiele pokażą w tych rozgrywkach. Nie rozbili co prawda dotychczas żadnego zespołu trzy czy cztery zero, ale wkrótce nadejdą takie zwycięstwa.

- Dobrze wygląda również defensywa United. Z pewnością okaże się ona kluczowa pod koniec sezonu - dodaje Pallister.