Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Foster numerem jeden?

» 21 maja 2007, 15:50 - Autor: MastaH - źródło: wlasne
Ben Foster rzekomo zastąpi reprezentanta Holandii – Edwina van der Sara – w bramce Manchesteru United już w przyszłym sezonie.
Foster numerem jeden?
» Manchester United
Przyszłość Holendra na Old Trafford stanęła pod znakiem zapytania po tym, jak po jego opóĽnionej interwencji United straciło bramkę w finale FA Cup. Cierpliwość sir Alexa Fergusona chyba zaczęła powoli dobiegać końca.

Zawodnicy MU mają pretensje do Edwina po tym, jak zbyt długo zwlekał z interwencją podczas rozwijającej się akcji Drogby i Lamparda. Był to bardzo poważny błąd byłego zawodnika Fulham Londyn, który reprezentuje barwy Manchesteru już drugi sezon.

Wszystko wskazuje teraz na to, że Ben Foster, golkiper reprezentacji Anglii, który rozegrał świetny sezon na wypożyczeniu w Watford, zastąpi w bramce od następnego sezonu doświadczonego Holendra.

A gdzie w takim razie będzie miejsce dla Tomasza Kuszczaka? Zarząd najbogatszego klubu na świecie zamierza wypożyczyć Polaka do innego klubu.

The Mirror twierdzi, że powrót Bena Fostera na Old Trafford sprawi, iż dla Tomka nie będzie miejsca w składzie. Zainteresowany pozyskaniem polskiego bramkarza jest Sunderland, prowadzony przez ex-Diabła – wielkiego Keano.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson wita Keane'a
Następny news »
Terry i Lampard: United, strzeżcie się!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.