Bez Neville'a do końca sezonu...

W marcu tego roku w meczu z Boltonem w pierwszych minutach Anglik doznał kontuzji kostki, która początkowo miała go wyeliminować z gry na trzy tygodnie. Po tym czasie okazało się, że uraz w dalszym ciągu mu dokucza i zawodnik powinien wrócić dopiero na któryś z półfinałów Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu nie zagrał, a przed rewanżem, który odbędzie się jutro wykonano prześwietlenie, które miał ukazać prawdę.

Okazało się, że obrażenia kostki reprezentanta Anglii są poważniejsze, niż początkowo myślano. Lekarze z trudem przekazali Aleksowi Fergusonowi smutną wiadomość – przerwa Neville’a potrwa ponad miesiąc.

To oznacza, że na niezwykle ważnym etapie sezonu drużyna będzie grała bez swojego przywódcy. Chodzi tutaj o końcówkę wszystkich liczących się rozgrywek: mecz z Chelsea 9 maja, finał Pucharu Anglii i być może finał Ligi Mistrzów. Prawdopodobnie nie wystąpi on też w meczu reprezentacji Albionu z Brazylią i Estonią, nawet gdyby był już zdrowy. Sir Alex Ferguson może nie pozwolić na powołanie piłkarza, wracającego do sprawności po długiej kontuzji.

Dla pocieszenia mamy jedną pozytywną wiadomość. Do Mediolanu dzisiaj odlatuje trójka kontuzjowanych ostatnio zawodników. Rio Ferdinand, Nemanja Vidic i Louis Saha wezmą udział w dzisiejszym, wieczornym treningu na San Siro.