Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Foster zasmakuje finału FA Cup

» 18 kwietnia 2007, 18:01 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Wszyscy bardzo dobrze znamy sylwetkę Bena Fostera, który już niebawem będzie walczył z Tomaszem Kuszczakiem o miejsce między słupkami w pierwszej jedenastce Manchesteru United. Jak wszyscy dobrze wiemy, Anglik przebywa obecnie drugi rok na wypożyczeniu w Watford, gdzie mógł zebrać wiele cennych doświadczeń. Klub z Old Trafford postanowił zaprosić swojego podopiecznego do udziału w przygotowaniach przed finałem najstarszych rozgrywek świata – FA Cup.
Foster zasmakuje finału FA Cup
» Manchester United
Jak już wcześniej wspomniałem, Foster spędził w szeregach the Hornets dwa ostatnie sezony i z pewnością bramkarz miał nie lada orzech do zgryzienia, gdy w minioną sobotę starły się ze sobą Manchester United i Watford. Ci drudzy nie mogli skorzystać z usług Bena, ponieważ umowa wyraĽnie zabrania, by zawodnik występował przeciwko własnej drużynie. Z tego względu, Anglik zasiadł na Villa Park jako sfrustrowany kibic – lecz trzeba napomnieć, że gdyby nie jego znakomite interwencje w spotkaniu przeciwko Plymouth, Watford mogłoby do tego meczu nie przystąpić. Foster na Wembley również będzie tylko obserwatorem, lecz włodarze klubu zaproponowali mu udział w przygotowaniach, by ten poczuł atmosferę panującą w klubie.

„Rozmawiałem z Tony Cotonem (trener bramkarzy United) po meczu i z jego ust padły słowa ‘będziesz częścią naszej drużyny’ nawet, jeśli nie będę wpisany do składu. On chce, bym poczuł, jaka otoczka towarzyszy grze w finale rozgrywek i tego typu rzeczy, które z pewnością będą dla mnie czymś wspaniałym. WyraĽnie dał do zrozumienia, że chciałby, bym się przystosował. To będzie wspaniałe, być tam i doświadczyć tego. Oczywiście trochę lepiej by było móc wystąpić, ale to był udany sezon i nie ma sensu narzekać.”

Foster będzie mógł przywdziać specjalny strój, który towarzyszy finałowemu spotkaniu. Anglik żartował nawet, iż być może uda mu się załapać na zdjęcie tryumfujących graczy United, o ile uda im się pokonać Chelsea. Lecz prawdziwe schody dla młodego bramkarza zaczną się dopiero wtedy, gdy przyjdzie mu walczyć z Edwinem van der Sarem i Tomaszem Kuszczakiem o podstawowe miejsce w bramce United. Ben już zdołał sobie wyrobić markę na arenie międzynarodowej dzięki wspaniałym występom w barwach drużyny Adriana Boothroyda.

„Byłem już tam przez kilka wakacyjnych miesięcy, ale teraz czeka mnie start z czystym kontem” – mówi Foster, który powróci do United po zakończeniu sezonu Premiership.

Sir Alexa Fegusona czeka nie lada ból głowy, ponieważ będzie miał do dyspozycji trzech solidnych bramkarzy. Młoda nadzieja angielskiej bramki kontra zaufany weteran, a nie można także zapominać o ambitnym przedstawicielu naszego kraju. Sam Foster wyznał, że zagłosował na van der Sara w plebiscycie na najlepszy zespół rozgrywek ligi angielskiej bieżącego sezonu. Bramkarz zakreślił także krzyżyk przy innych graczach klubu z Old Trafford, a jednym z nich jest Cristiano Ronaldo.

„Sposób gry Ronaldo jest absurdalny. On jest nietykalny, wręcz nie do zatrzymania. Ni z pewnością mają w swych szeregach gracza, który w tym momencie jest najlepszym piłkarzem globu. Drużyna, którą udało się im zbudować, z pewnością jest jedną z europejskiej czołówki.”

Foster przyznał również, że powrót na ławkę zmniejszy jego szansę na grę w narodowej reprezentacji Anglii. Trudno jednak przypuszczać, iż ten zaszczyt przyjdzie mu łatwo, bo van der Sar nie ma najmniejszego zamiaru ustępować miejsca przed zasłużoną emeryturą. Poza tym, jest jeszcze Kuszczak, który nie po to rok temu trafił na Old Trafford, by robić za grzejnik dla krzesełek.

„Oczywiście to będzie frustrujące skoro przez ostatnie dwa lata byłem podstawowym bramkarzem. Jednak wątpię, by czekało mnie kolejne wypożyczenie. Jeśli nie będą grał, będzie to kolejny sezon szlifowania umiejętności. Będę siedział na ławce i wierzył, że w kolejnym sezonie ten stan rzeczy się zmieni. Przez całą mą karierę byłem drugi, trzeci, a nawet czwarty w kolejce i nienawidzę tego. To okropne. Nie takie mam aspiracje w tym sporcie – ogrzewacza ławek. Chcę występować przed ogromną publicznością. Trudno się spodziewać powołania (do reprezentacji Anglii), jeżeli nie będę regularnie grał w klubie” – zakończył Foster.


TAGI


« Poprzedni news
Amato przemawia do fanów
Następny news »
Zwycięstwo warte 30 milionów!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.