Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Historia Romy od podszewki

» 3 kwietnia 2007, 17:26 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Wielkimi krokami zbliża się oczekiwany przez cały piłkarski świat moment, w którym na europejskie stadiony powrócą rozgrywki elitarnej Ligi Mistrzów. W ćwierćfinałach prestiżowego turnieju nie zabraknie Manchesteru United, który jest jednym z trzech angielskich pretendentów do tytułu. Kilka tygodni temu wielu z nas zasiadło z telewizorem, by z zapartym tchem śledzić losowanie par. Podopieczni sir Alexa Fergusona natrafili na przedstawiciela Włoch – AS Romę. Oficjalna strona United postanowiła bliżej przyjrzeć się drużynie, która zagra z Czerwonymi Diabłami po raz pierwszy…
Historia Romy od podszewki
» Manchester United
Klub Associazione Sportiva Roma został założony w lipcu roku 1927 za sprawą połączenia czterech zespołów – Alby, Fortitudo, Roman i Pro-Romy. Warto dodać, że Rzym wówczas mógł już poszczycić się trzema przedstawicielami w najlepszej lidze włoskiej. Statystyka być może na pierwszy rzut oka wydaje się być imponująca, lecz po głębszej analizie dochodzimy do wniosku, że żaden z nich nie mógł zagrozić dominującym drużynom z tego okresu – Torino i Juventusowi z Turynu oraz Interowi i AC Milan z Mediolanu. Dlatego postanowiono połączyć stołeczne klubiki w jeden, by mogły one stworzyć zespół, który nawiąże równorzędną walkę z najlepszymi rywalami.

Jednak nie wszyscy poparli ten projekt, a jego największym przeciwnikiem był zespół Lazio, który odrzucił propozycję fuzji. Tak więc przedstawiciele wyżej wymienionych czterech zespołów spotkali się na obradach, które opuścili będąc formalnie „pod jednym szyldem”. Nowa drużyna nie przeglądała palety, by znaleĽć nowe barwy klubowe, ponieważ wybór padł na czerwono-żółtą mieszkankę jednego z połączonych zespołów. Do Romy szybko przypisano także przydomek Giallorossi. Siedziba Romy początkowo mieściła się w biednej dzielnicy Testaccio, która znajduje się na południowych przedmieściach. Piłkarze na Motovelodromo Appio stadium po raz pierwszy zagrali 28 lipca 1927, kiedy to pokonali 2-1 węgierski Ujpest.

Przedstawiciele włoskiego klubu szybko zadomowili się w rejonach Testaccio, lecz w 1940 roku przywódca partii faszystowskiej – Benito Mussolini – usilnie namawiał ich do zmiany adresu. Zdecydowano się na ten krok w idealnym momencie i od tej chwili piłkarze występowali na Stadio Partio Nazionale Falista, które usytuowane było na północy miasta. Mury stadionu wzniesiono w 1911, a 17 lat póĽniej Mussolini zmienił jego nazwę na Stadio PNF. Roma musiała jednak dzielić się nim z inną stołeczną drużyną – Lazio. Po kolejnych zmianach w nazwie stadionu, w 1953 został on zrównany z ziemią, co zmusiło obie drużyny do przeprowadzki na Stadio Olimpico. Lecz do tej pory, ponad 60 lat po opuszczeniu Testaccio, każdy Rzymianin utożsamia klub z tą właśnie dzielnicą.

Jednak pomimo połączenia, nowego stadionu, a także korzyści płynących z samego faktu, iż Rzym jest stolicą Włoch, zespół Romy właściwie nigdy nie dobił do pułapu rywali z północy. To Juventus, Inter, Bologna i Torino dzielili się mistrzostwem w latach 30-tych i 40-tych. Stołeczni rywale tylko raz sięgnęli po Scudetto, a miało to miejsce w sezonie 1941/42. Niestety II wojna światowa nie pozwoliła na huczną celebrację. Kolejny tytuł zawitał w siedzibie Romy… 41 lat póĽniej.

Rok 1951, jak na razie, jest najczarniejszą kartą w historii włoskiego klubu. Właśnie w tym sezonie AS Roma spadła do drugiej ligi i, jak do tej pory, był to jedyny taki przypadek w trakcie istnienia drużyny. Ta smutna wiadomość została ogłoszona przez włoskiego aktora Renato Rascela – „Panie i panowie, od tej pory Roma będzie występować w Drugiej Dywizji. Lecz Roma nie istnieje po to, by nad nią lamentować tylko po to, by ją kochać!” Słowa owego aktora do dnia dzisiejszego goszczą na szalikach i flagach dookoła stadionu.

Udział w rozgrywkach europejskich otworzył przed klubem nowe wrota nadziei na zrównanie się z krajowymi rywalami. Jednak w przypadku Giallorossi trudno mówić o podboju tego kontynentu, ponieważ mogą się oni poszczycić wyłącznie zdobyciem Pucharu UEFA w 1961 roku. Rzymianie w finale pokonali Birmingham City. Jednak Roma nie była w stanie przenieść sukcesu na własną ligę aż do roku 1983… Z Falcao, Bruno Contim i Roberto Pruzzo w składzie, prym we Włoszech po wielu latach wrócił do Rzymu. Rok póĽniej, ten sukces pozwolił na udział w kwalifikacjach do elitarnej Ligi Mistrzów, gdzie Rzymianie dotarli do wielkiego finału. Po drugiej stronie murawy stadionu Olimpico wybiegli zawodnicy dobrze znanego nam Liverpoolu. Oczekiwania były ogromne, lecz Roma nie potrafiła wykorzystać przewagi własnego stadionu i przegrała w rzutach karnych. Bolesna porażka była pierwszym sygnałem, iż zespół czeka poważny kryzys. Tak też się stało, stery we Włoszech przejęły drużyny Juventusu i AC Milan, a Roma borykała się w środku tabeli.

Transfer Gabriela Batistuty z roku 2000 dodał Rzymianom skrzydeł, które wzniosły ich do ścisłej czołówki Serie A. Roma przyczyniła się do obalenia mitu, jakoby włoską piłką rządziła jedynie część północna. W roku 2000 mistrzostwo wywalczyła drużyna Lazio, a rok póĽniej tak sztuka udała się Romie, która tym samym zdobyła trzeci tytuł w historii. Ten sukces nie mógłby mieć miejsca, gdyby nie multum trafień nowej gwiazdy zespołu – Batistuty. Od tamtej pory Rzymianie dwukrotnie byli bliscy powtórzenia tego wyczynu: w sezonie 2001/02 w ostatnich dniach byli zmuszeni uznać wyższość Juventusu, a rozgrywki 2003/04 upłynęły pod znakiem pościgu, który nie powiódł się.

Poprzedni sezon Roma ukończyła na piątym miejscu w Serie A, które gwarantowało piłkarzom występ w Pucharze UEFA. Jednak we Włoszech wybuchł wielki skandal, który dotyczył ustawiania wyników spotkań. Po obszernym dochodzeniu, Giallorossi awansowali na drugą pozycję, co otworzyło im drogę do Ligi Mistrzów. Teraz Rzymianie na swej drodze po raz pierwszy w historii podejmują angielskiego giganta – Manchester United.


TAGI


« Poprzedni news
Solskjaer: Scholes jest niesamowity
Następny news »
Mexes: Roma to dobry wybór

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.