Vialli: Faworyt jest tylko jeden

Batalia o zdobycie Mistrzostwa Anglii w obecnym sezonie po mału dobiega końca, ponieważ do końca rozgrywek angielskiej Premiership każda drużyna rozegra zaledwie kilka pojedynków. Manchester United jest zdecydowanym faworytem do zwyciężenia w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii, będąc na pierwszym miejscu w ligowej tabeli. Londyńska Chelsea traci sześć punktów do drużyny na codzień prowadzonej przez Sir Aleksa Fergusona. Teoretycznie cała sytuacja może ulec gwałtownej zmianie, aczkolwiek jak na razie nic nie wskazuje na to, aby chłopcy z Old Trafford zaczęli tracić formę.

Były szkoleniowiec londyńskiej Chelsea, Gianluca Vialli, w jednej z ostatnich wypowiedzi utwierdzał dziennikarzy w przekonaniu, że zespół ze Stamford Bridge wciąż jest wspaniałą drużyną, która posiada wspaniały charakter oraz możliwości, dzięki którym są w stanie sięgnąć po najpopularniej na całym świecie piłkarskie trofea. 42-letni włoski napastnik nie ukrywał również swojej opinii odnoszącej się do faworyta obecnych rozgrywek angielskiej Premiership. Według jego opinii faworyt jest tylko i wyłącznie jeden, chodzi tutaj oczywiście o Manchester United.

"Moim faworytem do sięgnięcia po Mistrzostwo Anglii jest oczywiście Manchester United. Znajdują się na pierwszej pozycji w ligowej tabeli, natomiast przewaga nad londyńską Chelsea również przeważa na ich korzyść. Wszyscy cały czas śledzą występy zespołu z Old Trafford, lecz oczy wszystkich zwolenników piłki nożnej powinny być także skupione na drużynie prowadzonej przez Jose Mourinho, ponieważ cała drużyna prezentowała się naprawdę znakomicie" - komentował obecną sytuację były szkoleniowiec londyńskiej Chelsea.

"Posiadam karnet na wszystkie spotkania londyńskiej Chelsea w obecnym sezonie i z uwagą w każdym tygodniu śledzę wszystkie spotkanie. Jest jedna rzecz, którą najbardziej podziwiam w zespole Jose Mourinho - w przeciągu ostatnich miesięcy pokazali swój wspaniały charakter oraz fakt, że nie zawsze wszystko układa się tak, jakbyśmy tego chcieli. Zwyciężyli w rozgrywkach Carling Cup i mimo wszystko wciąż mogą sięgnąć po trzy inne trofea."

"Czytając gazety, bądĽ oglądając telewizję bez najmniejszych problemów możesz wywnioskować, że Chelsea Londyn przeżywa kryzys. Aczkolwiek nawet takie wiadomości nie są w stanie zmienić ich wspaniałego charakteru. Za każdym razem, kiedy nie radzą sobie zbyt dobrze, podnoszą się, co jest dla mnie naprawdę rewelacyjne. Trzeba przyznać, że chłopcy ze Stamford Bridge zasługują na chociaż odrobinę respektu z naszej strony" - zakończył Gianluca Vialli.