Giggs: Zespół stąpa twardo po ziemi

„Czerwone Diabły” są na dobrej drodze, aby powtórzyć osiągnięcie z 1999 roku, kiedy to sięgnęli po „Potrójną Koronę”. Wielu twierdzi, że ta sztuka nie uda się ponownie zespołowi z Old Trafford. Nie brakuje jednak optymistów, którzy wierzą w totalną dominację MU.

„Nie bierzemy niczego za pewnik. Wszyscy wiemy, że ciężko jest wygrywać mecze i trofea. Szybko możesz odpaść z rywalizacji, a w szczególności z gier pucharowych. Wszyscy w mediach mówią o 'Potrójnej Koronie', a w klubie nikt o tym nie myśli” - powiedział Giggs.

„Podejrzewam, że możecie powiedzieć, iż jesteśmy w tym samym miejscu, ale większość zawodników się zmieniła i w tym aspekcie się różnimy. Walczymy o wszystkie trofea, ale skupiamy się na najbliższych spotkaniach, a nie tym co się może stać w przeciągu miesiąca.”

Już jutro Manchester United zmierzy się w powtórzonym meczu z zespołem Middlesbrough. Stawką pojedynku będzie awans do półfinałów Pucharu Anglii. Walijski skrzydłowy tak jak zawsze spodziewa się ciężkiej przeprawy z zespołem z Riverside Stadium.

„Zawsze jest ciężko grać z Middlesbrough. Udowodnili to w pierwszym meczu i po końcowym gwizdku byliśmy zadowoleni, że będzie powtórka. Wiemy, że będzie ciężko. Mamy tylko nadzieję, że zagramy tak jak w pierwszym spotkaniu i wykorzystamy nadarzające się okazje.”

Może się zdarzyć tak, że Ryan Giggs w spotkaniu z Middlesbrough w ogóle nie zagra. Walijczyk ma już swoje lata, dlatego też sir Alex Ferugson stara się rozważnie gospodarować siłami swojego podopiecznego.

„Następne kilka tygodni będzie testem dla naszego składu. Zawsze oczekujesz, że zostaniesz obtłuczony i przydarzą ci się kontuzje na tym etapie sezonu. Nie ma wielu spotkań, aby przezwyciężyć te problemy. Menadżer podkreślał przez cały sezon, że wszyscy dostaną szansę gry i tak to właśnie działa” - zakończył Giggs.