Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Walijskie czary mary - Ryan Giggs

» 1 marca 2007, 20:40 - Autor: gosc - źródło: wlasne
„Niedawno dołączyłem do Manchesteru United, mieszkałem w hotelu, trudno było cokolwiek robić, więc zdecydowałem, że pójdę zobaczyć mecz juniorskiej drużyny w Pucharze Anglii na Old Trafford. Paul Ince i ja usiedliśmy w loży przeznaczonej zwykle dla dyrektorów gdzie zasiadał także Alex Ferguson. Powiedział do nas, że dzisiaj zagra chłopak, który kiedyś będzie niesamowity” – mówił Gary Pallister o jednym z (według własnego uznania) najważniejszych momentów piłki nożnej.
Walijskie czary mary - Ryan Giggs
» Manchester United
„Ryan ciągle chodził jeszcze do szkoły. Myślę, że miał wtedy około piętnastu lat, a my zobaczyliśmy w nim szalejącego na lewej stronie boiska, fantastycznego zawodnika. Od razu mogłeś wywnioskować, że ma on nieprzeciętne umiejętności” – dodał piłkarz.

Nikt chyba nie może zaprzeczyć, że Ryan Giggs jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Ince i Pallister określili tego zawodnika geniuszem, Alan Shearer dodał, że jest on fantastyczny, a Carlos Queiroz powiedział, że on jest po prostu czarodziejem.

Wiele osób zaczęło mówić na temat Giggsa, przede wszystkim za sprawą jego liczby występów w Manchesterze United. Jeśli Walijczyk zagra w sobotę z Liverpoolem, to tym samym będzie miał na koncie aż 700 (!) spotkań w koszulce z diabłem na piersi. W dzisiejszym futbolu jest to fenomenalny wyczyn. Żeby tego było mało – w piątek minie równe 16 lat od jego debiutu w United. 2 marca 1991 roku w drugiej połowie spotkania z Evertonem na Old Trafford zmienił on Denisa Irwina, miał wtedy 17 lat i trzy miesiące.

„Giggsy” aż osiem razy triumfował w rozgrywkach o mistrzostwo ligi angielskiej, a rozkład tabeli w tym sezonie pokazuje wszystkim, że jest on bliski od tego dziewiątego – wyjątkowego – zwycięstwa. Wysunąłby się wtedy na prowadzenie w klasyfikacji uwzględniającej liczbę mistrzostw Anglii na koncie, pozostawiając w tyle m.in. Alana Hansena

„On jest jednym z tych specjalnych i rzadkich zawodników, który mógłby grać w piłkę nawet w budce telefonicznej i zawsze znalazłby drzwi, nie zależnie od tego ile włożyłbyś tam osób” – powiedział asystent trenera w United, Carlos Queiroz.

Pierwszą metaforę użył Paddy Crerand, który młodego Giggsa porównywał do George’a Besta, legendy klubu z Old Trafford. Pallister natomiast powiedział kiedyś, że obrońcy Manchesteru United mieli często trudności z zablokowaniem go na treningach. Jego słowa potwierdził Steve Bruce, jego były kolega z obrony w United, dziś szkoleniowiec Birmingham City.

„Kiedy Ryan biegł, wyglądał jak wiatr. Nie mogłeś go usłyszeć. Miał taką naturalną sylwetkę ciała, biegnąc z piłką – tylko wspaniali zawodnicy mogą czymś takim się pochwalić. Nie chcę jednak wykazać braku szacunku do Beckhama czy Scholesa, ale Giggs był jedynym zawodnikiem, który od samego początku zapowiadał się na ogromną gwiazdę.”

Pomimo tego, że aż tak wiele wiemy o piłkarskim życiu Giggsa, to jednak praktycznie nic nie wiadomo o jego życiu prywatnym. W wywiadach – których i tak rzadko udziela – zachowuje przeważnie kamienną twarz i jest często nudny. Były kapitan Manchesteru United, Roy Keane w swojej autobiografii wyjawił prawdziwy charakter Walijczyka. Napisał on, że Giggs jest cwany i paskudnie zabawny. Queiroz dodał, że piłkarz ma wyjątkowe poczucie humoru – bardzo dokładne i sarkastyczne.

Ryan lubi świętować po wywalczeniu trofeum, ale według osób mających z nim kontakt, nikt nie jest lepszy jeśli chodzi o szaleństwo na różnych imprezach. Pallister wyznał, że w pewnym momencie Giggs zaczyna śpiewać i tańczyć, czym doprowadza całą salę do zdumienia. Oczywiście, w naszych oczach jest on człowiekiem bardzo spokojnym...

„On nie lubi rozgłosu” – powiedział Bruce, kiedy dziennikarz poinformował go, że Giggs przed chwilą odmówił udzielenia wywiadu, który byłby zawarty w tym artykule „To jest Ryan. Chce zachować jak najwięcej prywatności. Ludzie piszą o nim tylko z powodu jego umiejętności.”

Na początku swojej kariery, Giggs stał się idolem nastolatek i był częstym gościem w programach telewizyjnych. Każdemu młodemu człowiekowi, który pnie się w górę i staje się coraz sławniejszy w pewnym czasie uderza do głowy tzw. "sodówka". Cieszmy się, że Ryan szybko się jej pozbył. Z pierwszych stron gazet zniknął po tym, jak do pierwszego składu United przebił się David Beckham, odciążając tym samym Walijczyka.

„Spośród wszystkich ludzi, próbujących sobie poradzić z życiem jako gwiazda, wiem, że Ryan Giggs poradził sobie najlepiej. Ma wszystkie cechy George’a Besta, rzeczy prawdziwego playboya, zatem to wszystko to po nim spłynęło. Przez cały ten czas on się nie zmienił. Fantastycznie jest go oglądać, ponieważ wiele młodych chłopców w dzisiejszych czasach ma oczy zwrócone w kierunku pieniędzy i tego, jak są postrzegani przez innych” – mówił Pallister.

„Dla Giggsy’ego nigdy nie miało znaczenia ile zarabia. Zawsze był pasjonatem piłki nożnej i chce grać na najwyższym poziomie przez tyle, ile to tylko możliwe” – dodał Ince.

„Dla czołowych zawodników nie ma znaczenia czy wygrają osiem mistrzostw kraju czy cztery razy okażą się najlepsi w Pucharze Anglii. On będzie chciał wygrać Premiership po raz dziewiąty i dziesiąty” – podsumował Bruce.

Ryan Giggs ma pewne miejsce w składzie Manchesteru United jeśli tylko jest zdrowy. Nie wielu zawodników może się pochwalić takim zaufaniem swojego szkoleniowca, a to u Sir Aleksa Fergusona jest naprawdę godne pozazdroszczenia. Być może powoduje to fakt, że piłkarz jest bardzo wszechstronny i praktycznie zawsze zagra na wyznaczonej przez menadżera pozycji.

„Ryan ma umiejętności, by grać jako napastnik, potrafi walczyć w powietrzu. Tak jak mogliśmy zauważyć w poprzednich latach, Giggs umie także grać na lewej obronie z dosyć dobrym pożytkiem dla drużyny. W ubiegłym sezonie grał w środku pomocy i wydaje mi się, że dla każdego było wielką niespodzianką, że jest zdolny do gry na tej pozycji. Dlaczego może to robić? Jest zawodnikiem bardzo inteligentnym. Wygląda na to, że jest w stanie polepszyć swoich kolegów z klubu. On czyta grę, ale większą zaletą jest to, że ją rozumie. Jeśli rozumiesz, możesz spokojnie ją kontrolować. Nie ma znaczenia czy gra w środku czy na lewej pomocy – on zawsze będzie wykonywał coś wyjątkowego” – zachwalał zawodnika Carlos Queiroz.

„On wie, że nie będzie czarodziejem po tym jak przez cztery, pięć lat biegał wzdłuż linii bocznej boiska. Ale jak dla niego, przejście do środka i takie kreowanie gry jakim mógł nas zaskoczyć było zadziwiające. Patrząc na styl jego gry w tym momencie, śmiem twierdzić, że jest bliski od bycia ideałem” – dodał Paul Ince.

„Czasami wielkich słów używamy zbyt często, ale jeśli będziesz kiedyś zestawiał drużynę najlepszych zawodników w przeciągu ostatnich 20 lat i nie będziesz miał kogo wybrać na lewego skrzydłowego, to nigdzie nie znajdziesz nikogo lepszego niż Giggs. On mógłby grać w każdej drużynie na świecie i zawsze by sobie poradził. Od 16 lat gra na wysokim poziomie. Jest największym profesjonalistą” – dodał Steve Bruce.

„Giggsy jest jednym z tych zawodników, którzy mają zapewnione odpowiednie miejsce w dziejach piłki nożnej. Nie możesz być kimś wyjątkowym w piłkarskim światku, jeśli jesteś kopią jakiegoś piłkarza. Stajesz się gwiazdą dzięki twojej grze w piłkę, twojemu stylowi i temu co sam stworzyłeś. Najlepszym wyrazem uznania dla Giggsa nie będą porównywania do Besta czy kogoś innego. Prawidłowo będzie, gdy powiemy, że jest on Ryanem Giggsem. Jest on jednym z najlepszych zawodników jakich widziałem w swoim życiu” – zakończył Queiroz, trener, który prowadził niegdyś drużynę z Ronaldo i Zinedinem Zidanem w składzie.


TAGI


« Poprzedni news
Ferdinand: My się Anfield nie boimy
Następny news »
Scholes: Carrick ważną postacią na Old Trafford

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.