WiemWszystko: Mou out. Hehe, żartowałem.
Przykro jest oglądać człowieka, który robi co może, stara się i robi bardzo przyzwoity wynik, a media, kibice oraz marni eksperci go ciągle atakują, obrażają i po prostu niszczą psychicznie. Najśmieszniejsze jest to, że Mourinho ma całkiem dobry wynik punktowy, ale ludzie i tak tego nie widzą.
Pragnę Wam przypomnieć, że kadra United jest bardzo zła, nie ma w niej balansu, i nie jest to wina Mourinho. Dzisiejszy komentarz będzie inny niż poprzednie, zadam Wam kilka pytań, a wy odpowiadajcie, podyskutujmy drodzy koledzy z forum DP.
1. Czy to wina Mourinho że w pierwszym sezonie nie miał CL i było mu bardzo trudno sprowadzić wielkich piłkarzy, którzy w tym samym oknie wzmocnili kluby takie jak City, PSG, Real czy Barcelonę?
2. Czy to wina Mourinho, że w klubie nie było ani jednego napastnika klasy światowej?
3. Czy to wina Mourinho, że w klubie nie było ani jednego skrzydłowego/10 w topowej formie?
4. Czy to wina Mourinho, że Shaw, Jones, Rojo i wielu innych piłkarzy jest ze szkła i co chwilę są kontuzjowani?
5. Czy to wina Mourinho, że Ed nie jest w stanie kupić piłkarzy których chce Mourinho?
6. Czy to wina Mourinho, że otrzymał skład w którym gra mnóstwo zawodników słabszych od chociażby Kolarova, którego Guardiola wywalił z City, bo mu nie odpowiadał?
7. Czy to wina Mourinho, że poprzedni trenerzy w ostatnich 7-8 latach nie zrobili żadnych wartościowych transferów?
8. Czy to wina Mourinho, że Pogba doznał kontuzji, a potem dostał 3 meczowe zawieszenie?
Oczywiście ja zacznę, i odpowiem na ty pytania:
1. Nie, to nie jego wina, mimo to zrobił dobre transfery.
2. Nie, to nie jego wina, sprowadził Zlatana, bo nie miał CL w pierwszym sezonie, a potrzebował napastnika z topu, a nie jakiegoś młodziana. Dla porównania Guardiola miał w City 3 napastników, jednego z pięciu na świecie, czyli Aguero, solidnego zmiennika Bony oraz młodziana Iheanacho.
3. Nie, to nie jego wina, Depay i Lingard zostaliby sprzedani przez Pepa od razu, tylko Martial miałby szansę grać u Guardioli, ale to ciągle bardzo młody chłopak. Obecnie ma tyle lat ile Sterling, kiedy wszyscy mówili że Raheem nie spełnia oczekiwać w City. Poza tymi zawodnikami, Guardiola miał w zespole jeszcze De Bruyne i Silvę, oraz Nasriego i Navasa jako zmienników. Mourinho miał jednego Matę.
4. Nie, to nie jego wina. Nie dość, że nasi najlepsi zawodnicy na swoich pozycjach, czyli Shaw i Jones łapali wiecznie kontuzje, to jeszcze ich zmiennicy byli bardzo mocno przeciętni. Blind, Rojo, Smalling czy Darmian zostaliby od razu sprzedani przez Guardiolę, a Mourinho nie ma wyjścia, musi nimi grać, bo póki co musi wzmocnić 5 innych pozycji, na których ma jeszcze większe dziury.
5. Nie, to nie jego wina. Mourinho chciał Perisicia, to Ed nie był w stanie go kupić, bo nie chciał zapłacić parę milionów więcej, w tym samym czasie Guardiola rzucił 140 milionów na trzech bocznych obrońców. Miał też kaprys, że chce nowego bramkarza, to rzucili mu kolejne 40 milionów na Edersona.
6. Nie, to nie jego wina. Tacy piłkarze jak Fellaini, Darmian, Rojo, Smalling, Blind czy Herrera nigdy nie byli nawet w kręgu zainteresowań żadnego z wielkich klubów, bo nikt nie chce przeciętniaków, a Mou musi z nich zrobić drużynę, bo na innych ważniejszych pozycjach w ogóle nie miał piłkarzy.
7. Z ostatnich 7 okienek letnich, tylko 2 ostatnie były dobre, reszta okienek albo była bardzo słaba, albo był jeden dobry transfer i trzy słabe. Ferguson ściągnął Van Persiego, Younga i Valencię, Moyes Matę, a Van Gaal Martiala, Shawa i Di Marię. Z tym że Van Persie miał już 30 lat, Young i Valencia są dobrymi zawodnikami, ale do szerokiej kadry, to nie są gwiazdy takie jak Hazard czy De Bruyne. Mata to wciąż świetny grajek, ale męczy się w United, bo nie ma z kim pograć w piłkę. Martial to dopiero młody chłopak, ale ma duży potencjał, Shaw się połamał i też ciągle ma dopiero 22 lata, a Di Maria odszedł przed przyjściem Mou. Tak naprawdę zespół nie był wzmocniony poważnie od wielu lat, a najlepsi jego zawodnicy, na których opierana była gra za czasów Fergusona odeszli na emeryturę, albo przed przyjściem Mou byli już w słusznym wieku.
8. Pogba jest kluczowy, bo jest jedynym rozgrywającym światowej klasy. To jednak nie zmienia faktu, że Pogba wciąż jest młody, i najlepiej byłoby, gdybyśmy mieli kogoś takiego jak Modrić czy Iniesta, zawodnika, który naciskałby na Pogbę i uczył go. W tym momencie kto ma rozwijać Pogbę pod względem piłkarskim? Mourinho może go uczyć taktyki, może go uczyć panowania nad stresem, może go rozwijać mentalnie, ale młodzi gracze najwięcej czerpią z innych zawodników. CR7 często powtarzał, że możliwość gry z Giggsem czy Scholesem dała mu bardzo wiele, nauczył się od nich wielu rzeczy, które dzisiaj wykorzystuje.