Gdy Erik ten Hag został ogłoszony menadżerem Manchesteru United, prasa zaczęła łączyć Czerwone Diabły z wieloma piłkarzami z Eredivisie. Nie było więc żadnego zaskoczenia, kiedy Tyrell Malacia został ogłoszony pierwszym transferem Czerwonych Diabłów za kadencji holenderskiego szkoleniowca.
Droga Malacii na Old Trafford rozpoczęła się w Rotterdamie. Holenderski obrońca w wieku 9 lat zasilił szeregi szkółki piłkarskiej Feyenoordu. Charakterny i waleczny defensor szybko pokonywał kolejne szczeble w klubowej akademii, a w 2015 roku podpisał z klubem pierwszy profesjonalny kontrakt. Miał wtedy zaledwie 15 lat.
Malacia na debiut w pierwszym zespole Feyenoordu nie musiał długo czekać. W sezonie 2017/2018 dostał szansę w spotkaniu fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko Napoli. Rozegrał mecz w pełnym wymiarze czasowym, a Feyenoord wygrał na De Kuip 2:1. Ligowy debiut Malacia zanotował tydzień później.
Holender szybko stał się ważną postacią w Feyenoordzie i regularnie pojawiał się na boisku. Łącznie na swoim koncie uzbierał 136 występów w pierwszym zespole. Rotterdam opuszczał też z 4 bramkami i 10 asystami.
Dobra gra piłkarza w Feyenoordzie nie pozostała niezauważona przez sztab szkoleniowy kadry narodowej. 4 września 2021 roku zawodnik zadebiutował w reprezentacji Holandii prowadzonej przez Louisa van Gaala. Malacia zagrał 90 minut w meczu eliminacji do MŚ z Czarnogórą (4:0).
Poczynania Malacii w klubie i reprezentacji z uwagą śledził Erik ten Hag. Holenderski menadżer po przyjściu do Manchesteru United szybko podjął decyzję, że chce mieć w swoich szeregach gracza Feyenoordu. Negocjacje z klubem z Rotterdamu były szybkie i Malacia 5 lipca 2022 roku został zaprezentowany jako piłkarz Czerwonych Diabłów.
Malacia związał się z Manchesterem United kontraktem do czerwca 2026 roku, a Czerwone Diabły zdecydowały się wyłożyć za piłkarza 13,5 miliona funtów.
– Kibice sprawili, że czuję się jak u siebie. Koledzy z zespołu, menadżer i sztab szkoleniowy również świetnie mnie przyjęli. Cieszę się, że tutaj jestem i nie mogę doczekać się gry w Premier League, gry na Old Trafford, wygrywania trofeów – stwierdził Malacia po podpisaniu kontraktu.
Holender przychodził na Old Trafford jako zmiennik Luke’a Shawa, ale szybko wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie Manchesteru United. Malacia ani myśli go oddawać.
