StewieGriffin
 User
|
| Imię: |
Maciek |
| Wyślij PW: |
Utwórz wiadomość |
| Data rejestracji: |
23-04-2022 |
| Dni w serwisie: |
1322 |
| Ostatnia wizyta: |
04-12-2025 o 16:36 |
| Zainteresowania: |
|
| Pamiętny mecz Man Utd: |
Finał LE w Gdańsku ( pierwszy raz United na żywo), 0:5 z Liverpolem (pierwszy mecz na Old Trafford) |
| Ulubiony zawodnik Man Utd: |
Nani, Wayne Rooney, Ashley Young |
| Liczba dni, które upłynęły od rejestracji | 1322 |
| Liczba newsów dodanych przez użytkownika StewieGriffin | 0 |
| Liczba komentarzy do newsów | 1976 |
| Liczba komentarzy, które StewieGriffin dodał(a) dziennie | 1.49 |
| Liczba ostrzeżeń | 0/5 |
Ostatnie komentarze użytkownika:
02.12.2025 do newsa Crystal Palace - Manchester United 1:2. Czerwone Diabły odczarowały południowy Londyn
Pokaż
„Powiedziałem mu bardzo wyraźnie, że krytykował mnie przez ostatnie półtora roku, czyli od momentu przybycia do Manchesteru United. Odpowiedział mi, że »jestem g**nem«. Wtedy straciłem panowanie nad sobą i mu odpowiedziałem »to ty jesteś gównem. I to wielkim
Mourinho się wściekł i usłyszałem od niego »wynoś się stąd, nigdy więcej nie chcę cię widzieć«. Potem na treningach nie odzywał się ani słowem, ale każdego dnia prosił mnie poprzez WhatsAppa, żebym odszedł. Zawsze odpowiadałem w ten sam sposób, że odejdę tylko wtedy, gdy znajdę odpowiednią drużynę, w przeciwnym razie poczekam do lata.
Ale i tak codziennie wysyłał mi wiadomość o treści »Miki, proszę, odejdź«, ale gdzieś w styczniu zmieniła się ona na »Miki, proszę, odejdź, chcę sprowadzić Alexisa Sancheza«. Moja odpowiedź też się zmieniła. Napisałem mu »nie odchodzę tylko po to, żeby cię zadowolić, i błagam cię, przestań do mnie pisać. Porozmawiaj z Raiolą, jeśli chcesz"
29.11.2025 do newsa Solskjaer: Presja w Manchesterze United to przywilej
Pokaż
No nie.
Przejął drużynę, która znajdowała się na szóstym miejscu i w poprzednich 5 meczach wygrała tylko raz, po czym od razu wygrał 6 meczy z rzędu ( ogólnie seria 12 meczy bez porażki).
Bruno przyszedł dopiero na koniec stycznia, czyli już w momencie gdy około 1,5 miesiąca trenerem był Ole.
26.11.2025 do newsa Manchester United - Everton 0:1. Czerwone Diabły skompromitowały się grając 11 na 10
Pokaż
Zwolnienie Ole to jeden z większych błędów w erze "postfergusonowskiej". Chłop zrobił 3 i 2 miejsce. Za żadnego menago nie oglądało mi się tak przyjemnie meczy jak za Norwega. Ten cholerny spokój, że nawet jak pierwsi stracimy bramkę to i tak wygramy mecz. OGS poleciał za 6 miejsce, za które dzisiejszy trener byłby wychwalany pod niebiosa na koniec sezonu ( od razu zaznacze - nie jestem przeciwko Amorimowi chodzi mi tylko o zmianę standardów). Gdyby nie te kompletnie nieprzemyślane okienko po zdobyciu vicemistrzostwa to Ole mógłby być tutaj do dzisiaj. Nie mówię, że byłby mistrzem, ale myślę, że spokojnie co sezon byłby w stanie zapewnić te top4
25.11.2025 do newsa Manchester United - Everton 0:1. Czerwone Diabły skompromitowały się grając 11 na 10
Pokaż
Analizuje sobie teraz nasze miejsca na koniec sezonu w sezonach już do odejściu Fergusona i nie mogę się nadziwić jaki zjazd zaliczył ten klub. Pamiętam, że już wtedy ( mam na myśli kilka lat po odejściu Alexa) myślał człowiek, że jest źle. Jak było na koniec sezonu 5-6 miejsce to się człowiek za głowę łapał i czuł wstyd. Po odejściu SAF rozegraliśmy 12 pełnych sezonów, z czego jedynie w trzech skończyliśmy poza top6. Pięć razy w top4. Dzisiaj taki wynik ( top6) będzie traktowany jako super wynik i ogromny kredyt zaufania dla nowego trenera. Niesamowicie to wszystko zjechało na przestrzeni tych 2-3 lat, że dzisiaj sukcesem będzie to co 6-7 lat temu uważaliśmy za porażkę.
25.11.2025 do newsa Manchester United - Everton 0:1. Czerwone Diabły skompromitowały się grając 11 na 10
Pokaż
Piwal - przecież ja wyraźnie napisałem, ze gra w tej formacji nie podoba mi się nawet w meczach, w których finalnie zgarnęliśmy 3 punkty. Z Liverpoolem było sporo szcześcia, tam sam Gakpo powinien schodzić z dubletem. Dodatkowo widać jak w jakiej formie jest Liverpool. Mecz z Chelsea dużo szczęścia, wykorzystaliśmy przewagę jednego zawodnika, gdy było 10vs10 mecz był wyrównany a nawet może Chelsea była lepsza. Ja teraz nie chce ujmować, ale proszę, nie udawajmy też, że mecz z Evertonem to przypadek a w pozostałych spotkaniach gnieciemy rywali.
"ŚPD nie musi byc wybiegany do żadnej z formacji, tu wystarczy dobre ustawianie się i czytanie gry i w tych aspektach Casemiro nadal daje rade"
Niby tak, ale chyba obydwoje się zgodzimy, że to ogromna różnica, czy masz w środku pola dwóch czy trzech zawodników. I jeszcze Bruno, którego mocno ciągnie do przodu, często zamienia się w trzecią dziesiątkę więc ten typowy śpd ( w tym przypadku zostaje Case) zostaje sam. Mi nawet nie chodzi konkretnie o Brazylijczyka - w Premier League to chyba byłoby trzeba być terminatorem, żeby samemu ogarniać środek pola
"Co do wahadeł zgoda, ale zwróć uwagę że niezależnie od tego kogo my na wahadłach wystawiamy to zawsze jest źle."
No bo żaden z piłkarzy, których wcześniej wymieniasz nie jest wahadłowym. Wahadłowy to bardzo specyficzna rola. Z racji tego, że bardzo mało drużyn tak gra jest niewielu zawodników, których można uważać za typowych wahadłowych. Może Frimpong z Leverkusen, Dimarco i jeszcze kilku innych. Lista jest krótka bo tak po prostu nikt nie gra. Tu trzeba robić wiatr z przodu i pomagać z tyłu. Przy tempie gry w PL to również mega ciężkie zadanie. Nie bez powodu nikt tak nie gra.
"Czy Sesko by coś zmienił, możliwe ze nie, ale nie mielismy okazji sie przekonac."
Mieliśmy się okazje przekonać w poprzednich meczach. Gość nie stwarza żadnego zagrożenia. Jest po prostu mierny. Oczywiście, jest szansa, że Sesko nagle by eksplodował i skończył mecz z hat-trickiem, ale podobna jak na wygranie w lotto.
Powtórzę po raz któryś - piłkarze męczą się w tej formacji. Nie umiem w sumie wymienić nawet jednego piłkarza, który zyskał na zmianie pozycji w tym systemie gry. Jest za to kilku, którzy grają gorzej, w tym ten jeden najważniejszy.