StewieGriffin
 User
|
Imię: |
Maciek |
Wyślij PW: |
Utwórz wiadomość |
Data rejestracji: |
23-04-2022 |
Dni w serwisie: |
1086 |
Ostatnia wizyta: |
12-04-2025 o 13:52 |
Zainteresowania: |
|
Pamiętny mecz Man Utd: |
Finał LE w Gdańsku ( pierwszy raz United na żywo), 0:5 z Liverpolem (pierwszy mecz na Old Trafford) |
Ulubiony zawodnik Man Utd: |
Nani, Wayne Rooney, Ashley Young |
Liczba dni, które upłynęły od rejestracji | 1086 |
Liczba newsów dodanych przez użytkownika StewieGriffin | 0 |
Liczba komentarzy do newsów | 1574 |
Liczba komentarzy, które StewieGriffin dodał(a) dziennie | 1.45 |
Liczba ostrzeżeń | 0/5 |
Ostatnie komentarze użytkownika:
12.04.2025 do newsa Manchester United oczekuje pokaźnej kwoty za Rasmusa Hojlunda
Pokaż
Ja się pytam za co ma być tak pokaźna kwota? Za potencjał? Chłop ma 22 lata a porządnie przyjąć piłki i podać nie umie. Ktoś ma dużo zapłacić tylko dlatego, że my byliśmy głupi i za chłopaka co nawet w Serie A szału nie robił od razu ponad 70 baniek rzuciliśmy? Gość był warty może 40 milionów i to też cena na wyrost, podyktowana jedynie chorymi warunkami obecnego rynku. Teraz by się sprzedało za 20-25 i takiej straty by nie było a tak to pewnie się będziemy sie bujać z duńskim drewnem bo nikt go nie kupi za cenę, którą byśmy chcieli otrzymać, no ale on "kiedyś to na pewno odpali".
11.04.2025 do newsa Liga Europy: Lyon - Manchester United 2:2. Cenna zaliczka wypuszczona z rąk w ostatniej akcji...
Pokaż
"jak nie Onana to padłoby na kogoś innego"
Czyli sam przyznajesz, że nie musieli konkretnie sprzedawać Onany, mogli zarobić na kimś innym. Wygrywanie trofeów jak mistrzostwo Serie A, dochodzenie daleko w pucharach jest również ścisłe związane z byciem na minusie bo to właśnie na takich rzeczach kluby zarabiają dużo kasy. Nie wmówisz mi, że Inter bez najmniejszej walki oddałby ojca swojego sukcesu ( dojście do finału LM). Oni dobrze wiedzieli, że gość wcale nie jest tak dobry jak ETH uważa i dlatego ani nam ani mu nie robili większych problemów z transferem.
11.04.2025 do newsa Liga Europy: Lyon - Manchester United 2:2. Cenna zaliczka wypuszczona z rąk w ostatniej akcji...
Pokaż
A ja się nie zgodzę, że dobrze, że David odszedł. W tamtym momencie były w klubie dużo większe problemy niż pozycja bramkarza. DDG ze swoich podstawowych obowiązków wywiązywał się dobrze/bardzo dobrze, zdarzały mu się gorsze mecze ale potem w następnych 10 grał solidnie. To tak samo jak z generalnym remontem mieszkania - nie zaczynasz od wymiany lustra w łazience jak masz kafelki do zbicia. W klubie nie było nawet pół napastnika ( nadal nie ma), żadnego solidnego zmiennika dla Casemiro ( jak się potem okazało nawet nie zmiennika z po prostu kogoś w jego miejsce) a Łysy się uparł na nowego bramkarza, chociaż kompletnie nie miał drużyny, która mogłaby wykorzystać atuty Onany (wtedy jeszcze wszystkim wmawiano, że je ma) David był idealny do drużyny, którą byliśmy, my od lat nie gramy ładnej piłki a w defensywie często jest obrona Częstochowy a David w takiej roli spełniłby się dużo lepiej niż Kameruńczyk z dziurawymi rękami. w tamto okienko było trzeba najpierw zadbać o ODPOWIEDNIE transfery zawodników z pola a potem ruszać starego, poczciwego De Geę.
11.04.2025 do newsa Liga Europy: Lyon - Manchester United 2:2. Cenna zaliczka wypuszczona z rąk w ostatniej akcji...
Pokaż
Nie, nie wyklucza się. Nie często sprzedaje się zawodników zaledwie po roku kontraktu, szczególnie, jeżeli ktoś byłby kotem. 50 baniek to też nie jest jakaś wygórowana kwota, bo bramkarze już za dużo więcej chodzili, przypomnę, że Chelsea wcześniej kupowała Kepę, za 30 milionów więcej. Te 50 milionów to z pewnością nie była oferta z tych nie do dorzucenia, gdyby to zakręciło się koło rekordu transferowego ( za bramkarza oczywiście) to rozumiem, ale tutaj nawet nie było blisko. Znalezli naiwniaka, wiedzieli, że nam zależy bo De Gea już był poza klubem więc ściągnęli z nas siano a za 1/10 tej ceny mają 10 razy lepszego bramkarza. W poczynaniach Interu nawet przez chwile nie było czuć, żeby próbowali jakoś mocno przekonać Onanę do pozostania w klubie, od początku było czuć, że jak dostaną spoko hajs to sami go odwiozą na lotnisko.
11.04.2025 do newsa Liga Europy: Lyon - Manchester United 2:2. Cenna zaliczka wypuszczona z rąk w ostatniej akcji...
Pokaż
Nic też nie wróżyło, że będzie dobrym bramkarzem, a przynajmniej nie takim, na którego warto wydać 50 milionów zastępując takiego kota jakim był David. 6 lat grał Ajaxie, którym w tamtym momencie w Holandii nie miał praktycznie konkurencji. W międzyczasie jakieś afery dopingowe i mnóstwo baboli, które zawdzięczał swoim "odważnym" stylem gry. Potem za free do Interu, owszem, doszli do finału LM, ale wtedy cały Inter był mocny. W Serie A podobno szału nie robił - nie wiem, ligi włoskiej nie śledzę, ale tak wyczytałem na polskich forach kibiców tej drużyny. Samo to, że Inter bez najmniejszego żalu oddaje go po roku już mocno śmierdziało.
11.04.2025 do newsa Liga Europy: Lyon - Manchester United 2:2. Cenna zaliczka wypuszczona z rąk w ostatniej akcji...
Pokaż
Nudzę się w robocie i z ciekawości znalazłem sobie newsy, gdzie oficjalnie ogłaszali transfer Onany. Oj ile tam smaczków można znaleźć. Jaki to De Gea był zły, jakiego my super NOWOCZESNEGO bramkarza kupujemy. Nie będę wrzucał komentarzy i nicków, bo bez sensu sztuczną aferę robić, ale perełka była po transferze Onany: " jeszcze tylko Hojlund i Amrabat i naprawdę zacznę wierzyć w mistrzostwo" XD
Poniekąd mam trochę satysfakcji, że od początku kwestionowałem transfer Kameruńczyka, tak samo jak Mounta czy Hojlunda.