27.01.2023 do newsa Manchester United vs Reading. Zapowiedź meczu IV rundy Pucharu Anglii
Pokaż
Nie ma mowy o obchodzeniu jakichś reguł, skoro wszystko rozgrywa się w zgodzie z nimi. Jest jasno powiedziane, że kontrakty mogą być maksymalnie pięcioletnie, o ile władze rodzimych lig nie stanowią inaczej, a w Anglii ani FA, ani Premier League nie ustanowiły żadnych ograniczeń, więc kluby mogą dowolnie definiować długość zawieranych umów. Jeżeli do kogoś może mieć UEFA problem, to do federacji angielskiej, a nie określonych klubów.
Długie kontrakty to nic nowego, znane już są w świecie piłki od dawna, ale tak jak z jednej strony ułatwiają życie, z drugiej rodzą pewne problemy, dlatego nie są zbyt częstą praktyką. Głównym powodem dla którego tak wiele ich ostatnio zawieramy, jest to, że potrzebujemy wielu zawodników na już i tylko w ten sposób możemy sobie poradzić z FFP, jako że rocznie kosztuje nas to mniej, ale to nie są jakieś kosmiczne różnice. Średnio 5 milionów w skali roku za danego piłkarza to nie jest jakiś rozbijanie banku. Nie wiem jak można mieć do kogoś problem o dobre zarządzanie własnym majątkiem i zdrowe prowadzenie rachunkowości.
Jestem przekonany, że klubami, które wyszły z inicjatywą do UEFY są pewnie głównie te, którym po prostu sprzątnęliśmy zawodników sprzed nosa. Równie dobrze też mogliśmy się rok temu spłakać, że Barcelona podebrała nam większość piłkarzy, bo mogli się zadłużać, a nam przeciągał się proces przejmowania klubu przez nowych właścicieli, lecz zamiast tego opracowaliśmy nową strategię, wymieniliśmy ludzi i ruszyliśmy z kopyta w następnym okienku. Jak na razie Todd robi robotę i inni swoją złością to potwierdzają. Oby jeszcze tylko boisko pokazało, że gra była warta świeczki.