04.03.2021 do newsa Crystal Palace – Manchester United 0:0. Strzelecka niemoc dopadła Czerwone Diabły...
Pokaż
Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.03.2021 22:50@Rzeczownik już odpowiadam. Nie to, że byłbym zagorzałym zwolennikiem Ole, ale uważam, że wykonuje swoję pracę lepiej niż poprzednicy w erze post Fergusonowskiej. Pozwolę sobie wypunktować swój punkt widzenia
1. Robimy zmiany w 85 minucie - Czasem wydaje się to niezrozumiałe, ale spójrzmy na wczoraj. Nasza ławka wyglądała tak: Grant, Lindelof, Williams, Tuanzebe, Telles, McTominay, Shoretire, Diallo, James. Pomyślmy teraz, kogo można wstawić kto mógłby zrobić różnicę? James na przeciwników, którzy bronią się w 10 we własnym polu karnym? No niezbyt. Nieopierzony filigranowy Diallo, czy może jeszcze mniejszy Shoretire? Myślę, że młodzi znajdują się na rezerwach jedynie dlatego, że brakuje nam podstawowych kontuzjowanych zawodników (Martial (xD), Pogba, Donny, Mata. Był jeszcze Scott, który zdążył wrócić po kontuzji i to zrozumiałe, że sztab nie chciał ryzykować, bo zapewne w inne sytuacji, Szkot grałby obok Maticia.
2.Fakt, Ole wykopał nas z LM, głównie przez mecz z Turkami podejściem do meczu, planem i dziecinnymi błędami. Jednocześnie gdyby nie zerowa skuteczność Martiala i głupota Freda to PSG mogłoby kopać teraz co najwyżej u siebie na podwórku.
3. Gra dwoma defensywnymi. Prawdę mówiąc nie gramy dwoma defensywnymi, bo ani Scott, ani Fred owymi nie są. Sam nie wiem jakim typem zawodnika jest Fred. Bo ani on dobry w destrukcji, ani to w strzałach, ani to w dokładnych penetrujących piłkach czy przeglądzie pola. Można powiedzieć, że we dwójkę pełnią zadania dla jednego zawodnika, przez co tracimy na głębokim rozegraniu a wszystko spada na barki Bruno, który notabene jest pod formą.
4. Wieczna gra z kontry. W jednym z artykułów chyba The Athletic wyczytałem, że Olek próbuje wprowadzać kolejny plan, którym jest wyższy pressing, dominacja środka pola i wysoka gra obrony. Niestety to tego potrzebujemy bardziej zwrotnych obrońców i dobrze czytającego gre DMa. Jednego ani drugiego póki co nie ma. Z resztą co z tego skoro nie ma kreowania akcji a wykończenie leży totalnie.
5. Czyszczenie szatni. Oczywiście, że każdy z nas mógłby to zrobić. Tylko co z tego? Wyrzucamy niepotrzebnych niepasujących graczy a sprowadzamy z perpektywą.
6. Konferencje Ole. A co ma mówić? To nie czasy Sir Alexa, gdzie trząsł on sędziami, dziennikarzami i całą ligą. Drugiego takiego nie będzie, jestem tego pewien. Skończmy żyć przeszłością. Poza tym. Który inny menager wypowiada się wprost krytykując swoich piłkarzy? Chyba jedynie Jose, z jakim skutkiem? Praktycznie za każdym razem tracił szatnie bo wyciągał brudy na zewnątrz. Co z tego, że Ole powie na konferencji milutkie słówka, skoro za zamkniętymi drzwiami sytuacja może wyglądać wręcz odwrotnie.
Taakie moje zdanie.