20.12.2024 do newsa Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie Pokaż Carreras to obrońca, który stylistycznie przypomina Martineza lub Calafioriego: fajnie rozgrywa, niby jest twardy, itd, ale brakuje mu szybkości. Nawet stary Van Dijk zjada go dynamiką: uefa.com/uefachampionsleague/players/comparison/250153945/50327420/

Jeżeli blok obronny składa się z trzech stoperów i ani jeden z nich nie dysponuje ponadprzeciętną szybkością i przyspieszeniem, gra wysokim pressingiem będzie wiązała się z traceniem dużej liczby bramek.

20.12.2024 do newsa Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie Pokaż Ktoś niżej napisał, że Ugarte to Nowy Kante: LOL.

A poza tym: myślę, że United powinno poszukać ŚN o całkowicie innym profilu niż Hojlund. Nawet po City widać, że, w momencie kiedy całemu zespołowi gorzej idzie kreacja, to drewniany, przywiązany do "16" napastnik jest raczej obciążeniem, niż wsparciem. Zakładam, że gdyby teraz Guardiola przeszedł na ustawienie z np. Bernardo jako fałszywą "9", to mogliby zacząć wyglądać znacznie lepiej. Hojlund to natomiast taki papierowy Haaland, tyle że o wiele gorzej strzela i ma znacznie mniej kreatywnych partnerów.

Myślę, że Cunha to must have, bo on naprawdę może obsadzić różne pozycje: youtube.com/watch?v=L2pFoF9SH3k

Idealny byłby też Isak: szybki, ma wykończenie, ale potrafi też dryblować, grać kombinacyjnie i atakować ze skrzydła. Do tego Nico Williams, jakieś porządne lewe wahadło (mój typ to Davies z Ipswich, zwłaszcza że oni najpewniej spadną), i jakiś twardy, szybki stoper z dobrym odbiorem (Lacroix).

Wtedy Amorim mógłby ustawiać ten zespół na różne sposoby, zależnie od potrzeb i profilu rywala:
Onana
Lacroix-De Ligt-Yoro
Diallo-Ugarte-Bruno-Davies
Cunha-Williams
Isak

Onana
Lacroix-De Ligt-Yoro
Diallo-Ugarte-Mainoo-Williams
Cunha-Bruno
Isak


Onana
Lacroix-De Ligt-Yoro
Diallo-Ugarte-Mainoo-Davies
Bruno-Cunha
Isak


Onana
Lacroix-De Ligt-Yoro
Mazraoui-Ugarte-Bruno-Davies
Diallo-Williams
Cunha/Isak

19.12.2024 do newsa Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie Pokaż Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.12.2024 23:43

Gdzie miałeś te 3 podarowane bramki? Pierwsza sytuacja: strzał zza \"16\", rykoszet, bramkarz odbija piłkę na instynkcie, a jedyny zorientowany w sytuacji to Solanke. Bramka na 3 do 0: ten sam Solanke po prostu wbiega sobie w pole karne United, nawija Martineza i strzela między nogami Evansa.

19.12.2024 do newsa Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie Pokaż Taktycznie wygląda to coraz lepiej, ale:
1. Gra ofensywna leży. Tottenham miał na dzisiaj na ŚO Dragusina i jakiegoś nołnejma, a nie Romero i van de Vena, a United i tak nie tworzyło sobie dogodnych okazji (strzały zza "16" to nie są dogodne okazje). Tak naprawdę ofensywa United to Bruno+Diallo.
2. Solanke, Maddison, Son i Kulusevski o wiele za łatwo wjeżdżali w pole karne United. Nie było De Ligta, ale jednak Yoro, a tym bardziej Martinez są zawodnikami z pierwszego składu (Yoro może z pogranicza, ale to nie jest i nie będzie jakiś głęboki rezerwowy).
3. Garnacho wszedł na boisko i przegrał chyba wszystkie dryblingi, plus podawał wyłącznie do tyłu.

W tym sezonie raczej nic z tego nie będzie. Amorim musi skupić się na szlifowaniu swojego systemu, a pion sportowy musi znaleźć odpowiednie wzmocnienia. Nie wiem, jak będzie z Bournemouth, ale to jest bardzo "zły" rywal na przełamanie: pressują jak świetne psy i są w tym bardzo efektywni, potrafią bardzo szybko przenosić grę pod bramkę rywala, mają napastnika trochę w stylu Firmino i dwóch atletycznych, szybkich skrzydłowych z dobrym dryblingiem. Ich stoperzy mają 189 i 197 cm, przy czym Zabarnyi jest też bardzo szybki, więc granie długich piłek na Hojlunda już zupełnie nie będzie miało sensu.

19.12.2024 do newsa Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie Pokaż Nie można, ale przy bramce na 1:3 Zirkzee na 100% był ustawiony w "16" Tottenhamu w momencie wznowienia gry. Jeżeli nie ma VAR-u, to tego typu rzeczy czasami przechodzą.

19.12.2024 do newsa Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie Pokaż Oglądałeś chociaż Bournemouth w tym sezonie? Żaden zespół w tej lidze nie jest obecnie w stanie ich "zmiażdżyć", więc o czym ty w ogóle mówisz?

19.12.2024 do newsa Puchar Ligi: Tottenham Hotspur - Manchester United 4:3. Szalone spotkanie w Londynie Pokaż Jeśli przyjrzeć się bliżej, to przy bramce na 2:3 przynajmniej jeden piłkarz United był w "16" w momencie wznowienia gry przez Tottenham, więc z dużą dozą prawdopodobieństwa VAR cofnąłby również tę bramkę. To jęczenie na temat sędziego jest słabe: nie licząc dwóch wylewów bramkarza Tottenhamu, United praktycznie nie tworzyło sobie okazji w tym meczu.

19.12.2024 do newsa Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi Pokaż Tottenham bez problemu wytrzyma to tempo. W drugiej połowie pewnie Maddisona zmieni szybki Jonhson, a Kulusevski przejdzie na "10". W ataku słabo to wygląda: właściwie jedyna koncepcja to przerzuty na Dalota.

19.12.2024 do newsa Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi Pokaż Bo gra na cienkiego Dragusina i jakiegoś małolata.

19.12.2024 do newsa Składy: Tottenham Hotspur vs Manchester United. Ćwierćfinał Pucharu Ligi Pokaż Zobaczymy jak poradzi sobie Yoro, bo Son i Solanke to trudni przeciwnicy, a ten ostatni jest jeszcze w kut szybki. Dodatkowo, wszyscy ofensywni zawodnicy Spurs kapitalnie pressują, więc nie będzie momentu na zastanowienie przy wyprowadzaniu piłki. Z drugiej strony, Tottenham gra bez 3 podstawowych obrońców oraz bez podstawowego bramkarza, ale może być tak, że ich rezerwowa defensywa wystarczy na Hojlunda...