Queiroz: Ronaldo zostaje
» 24 stycznia 2007, 14:03 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Carlos Queiroz, zaprzeczył wszelkim pogłoskom prasowym na temat ewentualnego transferu Cristiano Ronaldo do Realu Madryt. Środowe informacje prasowe w Hiszpanii, wysuwały sugestie, iż Portugalczyk będzie wielkim, letnim łupem transferowym Królewskich, ale asystent trenera Manchesteru United dał jasno do zrozumienia, iż najlepszy piłkarz tego sezonu zespołu Czerwonych Diabłów nie jest na sprzedaż. Gwoli ścisłości, obecny kontrakt Ronaldo wiąże go z klubem z Old Trafford aż do 2010 roku.
"Nie ma możliwości, aby ten transfer doszedł do skutku. Na dodatek, rozmawiamy z nim na temat odnowienia jego kontraktu. W związku z tym mamy nadzieję, że sprawy nabiorą szybkiego obrotu i zakończą się pomyślnie dla obydwu stron" - powiedział Queiroz dla hiszpańskiej gazety Marca.
"Klub ma jasną politykę. Nie jest konieczne, aby piłkarz, którego kontrakt dobiega końca, myślał o odejściu, zanim nie pomyślimy na temat jego odnowienia. Przykładem jest choćby Ryan Giggs, który jest z nami w klubie już 14 lat i wielokrotnie przedłużał swój kontrakt. Ponadto klub nie potrzebuje do tego agenta, ponieważ zrobimy to osobiście z Cristiano" - dodał.
"Naturalne jest, iż media rozmawiają na temat transferu Cristiano do Realu Madryt. On jest świetnym piłkarzem a Real świetnym klubem, ale to są tylko i wyłącznie spekulacje, fantazje. Ten futbol, który gra w Manchesterze jest jednoznacznym dowodem, iż jest szczęśliwy będąc w United. Ma talent i jest najlepszy na świecie"
"On jest zawsze na treningu wcześnie jako pierwszy, a także jako ostatni, który z niego odchodzi. Wiele razy było tak, iż kiedy trening dobiegł końca, poszliśmy pod prysznic, póĽniej coś zjeść, patrzymy na płytę boiska, a on wciąż trenuje. Cristiano jest piłkarzem, który otrzymał dar od boga. On urodził się, aby być najlepszym" - zakończył.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.