Piłkarze Fenerbahce zawiedzeni...

Piłkarze tureckiego klubu twierdzą, że wyciągną wnioski z pogromu w „Teatrze Marzeń”. Kolejny mecz zawodnicy z Istambułu rozegrają z Olympique Lyon. Francuzi są bardzo groĽnym zespołem co udowodnili m.in. w spotkaniu z Czerwonymi Diabłami.

Pierre van Hooijdonk powiedział, że drużyna musi wyciągnąć wnioski z wczorajszej porażki. Holender przyznał, że wynik 6-2 sprawił zawód nie tylko piłkarzom, ale przede wszystkim kibicom.

„To bardzo zły wynik, zarówno dla nas jak i dla fanów. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, ale nie oczekiwaliśmy takiego wyniku” – powiedział były zawodnik Feyenoordu.

„Popełnialiśmy błędy w defensywie i graliśmy przeciętnie. Nie życzyliśmy sobie opuszczać Manchesteru z takim rezultatem. W perspektywie mamy kolejne mecze, ale musimy wyciągnąć ze spotkania z United odpowiednie wnioski. Musisz kontrolować przebieg gry, jeżeli chcesz coś zdziałać w europejskich pucharach. Konsekwentnie oddawaliśmy piłkę rywalom tego wieczoru, a oni strzelali bramki” – zakończył Pierre.

Van Hooijdonk nie był jedynym zawodnikiem niezadowolonym z wyniku. Vrazylijczyk Alex de Souza, który we wczorajszym meczu zaprzepaścił dwie dogodne sytuacje powiedział: „Nie ma o czym gadać. Musimy wynieść coś z tej lekcji i zapomnieć o tym i grać dalej. Manchester United to wielki klub, ale zmarnowaliśmy zbyt dużo sytuacji w spotkaniu, a oni to wykorzystali.”

Kapitan tureckiego klubu - Ümit Özat podkreślił, że jego koledzy nie zagrali na poziomie na jakim potrafią.

„Jeżeli zaczęlibyśmy pierwszą część meczu tak jak zaczęliśmy drugą, to wynik mógłby być inny” – krótko skomentował przebieg spotkania Turek.