Norman Whiteside przestrzega Roo...

„Będzie musiał stawić czoła ogromnej presji. Ja byłem zawodnikiem, który temu podołał i mam nadzieję, że on też wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko” – powiedział Whiteside.

Były reprezentant Irlandii Północnej w zespole z Old Trafford debiutował w 1982 roku mając 16 lat. W wieku 17 Whiteside wystąpił na Mistrzostwach Świata. Norman dodał także, że Rooney przechodząc do drużyny Sir Alexa Fergusona będzie zawsze w centrum zainteresowania mediów.

„To będzie presja trwająca 24 godziny, przez siedem dni w tygodniu.”

„Jeżeli wyjdziesz do sklepu po piwo, to pojawią się informację, że kupiłeś ich dwanaście. Jeżeli zostaniesz zauważony przez kogoś, kiedy idziesz ulicą wraz z dziewczyną to zaraz o tobie napiszą. Ze wszystkiego robi się obecnie sensację. Zjawisko to jest teraz jeszcze silniejsze, niż wtedy, kiedy ja byłem piłkarzem.”

Whiteside jest najmłodszym strzelcem bramki w finale Pucharu Anglii. Dokonał tego drugą bramkę w wygranym 4-0, rewanżowym meczu z Brighton. Miało to miejsce w 1983 roku. Irlandczyk grał pod opieką Sir Alexa Fergusona przez trzy, ostatnie lata swojej kariery. Norman uważa, że Fergie jest najlepszym menadżerem, którego mógł dostać Rooney.

„Jeżeli ktoś ma spowodować, iż ten chłopak będzie twardo stąpał po ziemi, to jest to Sir Alex. Pracowałem razem z nim i wiem, że jest on szkoleniowcem, który nie pozwoli mu na łamanie pewnych zasad. Rooney niedługo pozna jakim człowiekiem jest Ferguson, a wtedy będzie się bał mu sprzeciwić.”

„Alex jest definitywnie odpowiednim człowiekiem dla niego. Będzie z nim rozmawiał, dzwonił do niego i upewniał się, że wszystko jest w porządku. On wie jak zatroszczyć się o zawodnika. Nie będę zdziwiony, jeżeli nie zobaczę Rooneya na boisku w meczu na weekendzie. Zdecydowanie potrzebuje on przerw podczas sezonu.”

„W Manchesterze United są również inni, znakomici napastnicy. Alan Smith zaczął bardzo dobrze tegoroczny sezon i myślę, że był on właściwym zakupem.”

Norman Whiteside ocenił również występ Rooneya we wczorajszym spotkaniu: „Ciężko jest wybrać najładniejszą bramkę. Wszystkie były spektakularne. Roo przychodził do tego klubu z przekonaniem, że zapłacono za niego wielką kwotę. Oczekiwania ze strony kibiców były naprawdę duże. Wayne świetnie sobie z tym poradził.”

„Wczorajszym meczem Rooney pokazał na co go stać, a teraz ludzie będą oczekiwali od niego wielkich rzeczy. Był to wspaniały start, ale trzeba pamiętać, że przyjdą też słabsze momenty podczas tego sezonu. Nie można cały czas grać w taki sposób.”

„Miejmy nadzieje, że ludzie dadzą mu trochę odpoczynku i nie będą oczekiwać takich występów każdego tygodnia” – zakończył Whiteside.