Burley: Bale zostaje

Podobno 17-letnim Walijczykiem interesują się Manchester United i Tottenham Hotspur, a niektóre doniesienia twierdziły, iż tego zawodnika obserwuje nawet Real Madryt.

Burley twierdzi, że lepiej będzie dla Bale’a, jeśli będzie regularnie występował w Coca-Cola Championship, niż grzał ławkę w klubie z wyższej klasy rozgrywkowej. Do końca obecnego kontraktu Bale ma jeszcze 18 miesięcy i jest gotowy do negocjacji w sprawie nowej umowy.

„W sprawie Garetha nic się nie zmieniło. Ciągle powtarzam, że chcemy go zatrzymać jak najdłużej i nic nie uległo zmianie” – powiedział Burley.

„W ubiegłym tygodniu rozmawiałem z rodzicami Garetha. Są zadowoleni z obrotu spraw i z tempa, w jakim się rozwija. Miło to słyszeć”.

„W tym sezonie dokonał wielkiego postępu, ale wciąż ma tylko 17 lat i przed sobą długą drogę. Dobrze sobie radzi i chcemy go utrzymać przez długi czas”.

Bale bez wątpienia wystąpi w pierwszej jedenastce „Świętych” podczas sobotnej wycieczki na Torquay, co na pewno wznieci kolejne spekulacje mówiące o następnych rzekomych kupcach utalentowanego młodziana.

„Dokucza mu (Bale’owi – przyp. red.) trochę mięsień udowy, przede wszystkim podczas gry na trudnych nawierzchniach. Mamy nadzieję, że to nie jest poważne i że wszystko będzie dobrze przed następnym tygodniem” – dodał Burley.