Taktyk Manchesteru United – Sir Alex Ferguson – jest przekonany, iż jego zespół zrehabilituje się za ostatnią, niespodziewaną porażkę 1-0 z West Ham United, a okazją ku temu będzie sobotnia potyczka z Aston Villa.
Sytuacja w tabeli stała się bardziej napięta, ponieważ Chelsea Londyn zmniejszyła stratę punktową do Czerwonych Diabłów na dwa punkty, przez zadziwiającą przegraną United na Upton Park. Zaś piłkarze The Blues w ostatniej kolejce, szczęśliwie pokonali Everton 3-2.
Zatem, ligowe spotkania dwóch pretendentów o mistrzowski tytuł staną się jeszcze bardziej zacięte.
„Musimy zaakceptować, iż na drodze w wyścigu po mistrzowski tytuł natkniemy się na dozę rozczarowania.”
„Tak budujesz swoją drużynę, gdy ta musi przyjść do siebie, po takich rzeczach. Wielokrotnie to robiliśmy, więc jutro czeka nas przyjemne wyzwanie.” – przyznał Ferguson.
„Myślę, że przed nami jeszcze długa droga do zdobyczy. Uważam, iż pojedynek o przewodnictwie w lidze, w tym sezonie będzie bardzo długi – i jest to dobrą rzeczą.”
„Mamy młody, silny skład. Jeśli cofniemy się w przeszłość, to możemy zauważyć, że druga połowa sezonu w naszym wykonaniu, była zawsze przyzwoita.”
„Mogliście być nadkrytyczni w stosunku do nas, za porażkę przeciwko West Ham, i stratę trzech punktów, ale to do niczego nie prowadzi.”
„To, co już się wydarzyło, jest po prostu zrobione, więc nie masz na to wpływu, musisz powiedzieć – ‘Jaki zamierzasz teraz objąć cel?’.”
„Zwycięstwo w naszym kolejnym spotkaniu jest celem oczywistym, ale najbardziej istotną rzeczą, jest wygrana w lidze, i my jesteśmy w stanie tego dokonać.” – zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.