Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Finnigan: Nie ma żadnych konkretów

» 14 grudnia 2006, 15:04 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Doradca Nigela Reo-Cokera przyznał dzisiaj dla stacji Sky Sports, że ani on, ani jego klient nie słyszeli o żadnym oficjalnym zainteresowaniu innych klubów w sprawie transferu Anglika.
Finnigan: Nie ma żadnych konkretów
» Manchester United
Do Arsenalu i Manchesteru United w wyścigu po Reo-Cokera dołączył Everton Liverpool. Aktualny lider tabeli ligi angielskiej nie ukrywa zainteresowania 22-letnim piłkarzem od sierpnia tego roku, gdy na poważnie zaczęto mówić o jego transferze na Old Trafford. 24 godziny po zatrudnieniu Alana Curbishleya na stanowisko menadżera Młotów rozpoczęto spekulacje, czy uda mu się zatrzymać na Upton Park kilku kluczowych piłkarzy. Chodziło tu m.in. o Reo-Cokera, jednak sam zainteresowany wyraził chęć pozostania w klubie.

"Nigel nie wie nic o zainteresowaniu Evertonu, West Ham nic nie mówił na ten temat ani mi, ani jemu, a to z nami w pierwszej kolejności powinien się kontaktować" - powiedział doradca piłkarza, Tony Finnigan.

"Nigel powiedział tydzień temu, że pozostaje w West Hamie i będzie dawać drużynie 100 procent swoich możliwości. On jest ambitnym piłkarzem i jak każdy ambitny piłkarz marzy o grze na najwyższym poziomie, z najlepszymi piłkarzami. On ma do tego zdolności, ale czas pokaże jak potoczą się jego losy."

"Jedna rzecz jest pewna - Nigel jest dumny z tego, że w West Hamie może nosić na ręcę opaskę kapitańską. Jest częścią tej piłkarskiej dżungli" - dodał Finnigan.

Finnigan wyśmiał dziennikarzy mówiących, że Nigel Reo-Coker nie daje z siebie wszystkiego podczas meczów w drużynie Młotów, specjalnie by klub zdecydował się go sprzedać.

"Nie zgadzam się z kimś, kto spogląda tylko na statystyki i twierdzi, że Nigel nie daje z siebie 100 procent. Każdy kto go zna, wie jakim typem piłkarza jest. Alan Pardew to zrealizował i już wiesz dlaczego Nigel był jednym z jego pierwszych transferów i od początku dostał opaskę kapitana. Ludzie mówią, że menadżer zawsze wybiera kapitana na podstawie swojego punktu widzenia i to jest zawsze nagłaśniane" - skończył doradca kapitana angielskiej młodzieżówki.


TAGI


« Poprzedni news
Terry ostrzega piłkarzy United
Następny news »
Bayern nie puści Hargreavesa

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.