Agent Cudiciniego dementuje plotki

Włoski bramkarz, który odniósł kontuzję na początku sezonu, jest ostatnio bohaterem spekulacji na temat możliwego transferu do Manchesteru w zimowym oknie transferowym.

Media donoszą, że boss United Sir Alex Ferguson poszukuje wzmocnienia obsady swojej bramki. Powodem takiej sytuacji ma być widoczny spadek formy Amerykanina Tima Howarda.

Plotka może mieć w sobie nieco prawdy, bo od początku rozgrywek bardzo dobre recenzje w ekipie The Blues zbiera zastępujący Cudiciniego Petr Cech.

Wielu znawców uważa, że pozostanie on pierwszym bramkarzem na Stamford Bridge nawet po powrocie Włocha do pełni sprawności i formy.

Agent bramkarza Luca Bascherini przyznał jednak, że jego klient jest zdecydowany wypełnić kontakt z klubem, do którego przeniósł się latem 1999 roku z Castel Di Sangro.

"Carlo jest zadowolony z pobytu w Chelsea i zamierza walczyć o miejsce w drużynie." - powiedział Bascherini dla SkySports.

"Oczywiście, bycie wymienianym w gronie kandydatów do gry w takim klubie, jak Manchester United, to dla niego spore wyróżnienie."

"Carlo zmagał się z kontuzją, ale teraz dochodzi już do formy i ciężko pracuje nad tym, by wrócić do składu."

Dementacja plotki nastąpiła bardzo szybko i to chyba dobrze. Po co nam kolejny bramkarz na Old Trafford? Zbyt częste zmiany na tej pozycji nie służą Czerwonym Diabłom, co pokazał kołowrotek z Fabienem Barthezem w roli głównej.