Vidic zadowolony ze swojej formy

Sir Alex Ferguson jest pełen nadziei, że w sobotę do składu przeciwko Middlesbrough będzie mógł wystawić Vidica. Nemanja opuścił środowe spotkanie z Evertonem w ramach 15 kolejki Premiership z powodu bólu szczęki odniesionego w potyczce z Chelsea Londyn, a dokładniej z Didierem Drogbą. 25-latek czuje też obowiązek powrotu do wspaniałej formy, jaką bez wątpienia zadowalał kibiców od pierwszej kolejki ligi angielskiej.

„Jestem szczęśliwy z tego, jaką drogą potoczyły się te rzeczy. Przez cały czas doskonalę swoje umiejętności i przystosowuję się do gry w Premiership. Chcę grać tak dużo, jak to tylko możliwe, ponieważ to jest wielki klub, gdzie dobrze sobie radzimy” – powiedział Serb.

Vida w Manchesterze czuje się już jak w domu i w pełni zintegrował się z resztą drużyny. Wspaniałe występy z jego strony także były kwestią czasu, pomimo tego, że miał trudne początki. Gdy spojrzymy na to, ile dni miał Nemanja na powrót do swej kondycji od momentu podpisania kontraktu, a swojego pierwszego meczu, to wszystko będzie jasne.

„Kiedy przybyłem do klubu, sezon w Rosji właśnie się zakończył, a ja miałem tylko 15 dni treningu do czasu mojego debiutu. Nie byłem silny i w najlepszej formie, a tego bez wątpienia potrzebujesz w Anglii. Jeśli nie jesteś ostry, to nie masz pewności siebie. Wszystko było nowe, to było trudne. Teraz czuję się dużo wygodniej, mój angielski jest lepszy i osiedliłem się w Manchesterze” – dodał.

Nemanja strzelił już dwa gole podczas swojego pobytu na Old Trafford. Jedną bramkę zdobył w meczu z Wigan, a drugą przeciwko Porstmouth.