Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Dobre Diabły! Ale tylko remis...

» 26 listopada 2006, 19:03 - Autor: Toms - źródło: wlasne
Po pierwszej połowie radość kibiców Manchesteru United nie miała końca, gdy Czerwone Diabły schodziły do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. Niestety takiego wyniku nie udało się utrzymać, bowiem w drugiej części meczu Chelsea zagrała znacznie lepiej i ostatecznie w wielkiej "bitwie o Anglię" na Old Trafford padł tylko remis 1:1.
Dobre Diabły! Ale tylko remis...
» Manchester United
Specjalnych powodów do narzekań na kontuzje i urazy nie mógł mieć Sir Alex Ferguson, dlatego Czerwone Diabły tak jak przypuszczano przystąpiły do tego meczu w bardzo silnym składzie. Chelsea również wyszła z szatni w mocnym ustawieniu, Michael Ballack i Didier Drogba mimo drobnych urazów dzisiaj w pierwszym składzie The Blues. W bramce rezerwowy bramkarz Carlo Cudicini.

United już od pierwszych sekund pokazało, że ich zamiarem było dzisiaj pokonanie londyńczyków, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Cristiano Ronaldo, Wayne Rooney główkował, tyle tylko, że piłka minęła bramkę Cudiciniego. Początek zdecydowanie dla podopiecznych Sir Alexa Fergusona, którzy przystąpili do meczu z wielką determinacją. Podobnie zresztą jak i kibice, ich doping piekielnie głośny.

W 17 minucie Michael Ballcak zagrał rękę. Z rzutu wolnego przymierzył Ronaldo, Cudicini niepewnie wybił piłkę. Dobić jeszcze próbował Wayne Rooney, jednak jego strzał został zablokowany przez Johna Terry’ego. Chelsea od początku jakby uśpiona, pierwszy celny strzał na bramkę van der Sara oddał Shewczenko dopiero w 26 minucie. Nie sprawił on jednak żadnych problemów Holendrowi.

Po 29 minutach kibice zgromadzeni na Old Trafford wybuchli okrzykiem radości, kiedy to Louis Saha kapitalnym strzałem umieścił piłkę w siatce Chelsea. Żadnych szans przy uderzeniu nie miał Cudicini, piłka uderzona po ziemi tuż przy lewym słupku z około 25 metrów. Był to z pewnością doskonały dla Louisa moment na rehabilitację za niewykorzystany rzut karny w meczu Ligi Mistrzów z Celnikiem Glasgow.

Szybka próba odpowiedzi Chelsea - ponownie Szewczenko, jednak podobnie jak wcześniej Ukrainiec prosto w ręce van der Sara. W 36 minucie groĽny strzał Geremiego, bardzo mocny, lecz świetnie po raz kolejny holenderski bramkarz Manchesteru United.

United nie rezygnowali z podwyższenia rezultatu - Cristiano Ronaldo był bardzo bliski spowodowania, aby Teatr Marzeń znowu mógł oszaleć z radości. Jednak Portugalczyk fatalnie przestrzelił z kilkunastu metrów. Ale akcja szybko przeniosła się pod bramkę Czerwonych Diabłów, swoich nieporadnych dzisiaj kolegów z ataku postanowił wyręczyć Frank Lampard. Świetna akcja Chelsea zakończona silnym strzałem Anglika, ale van der Sar nie do pokonania.

Arbiter doliczając 2 minuty zakończył pierwszą część meczu należącą zdecydowanie do gospodarzy. Ogromne wyrazy uznania dla Paula Scholesa i Ryana Giggsa za doskonałą grę od samego początku.

Z wielkim animuszem do drugiej połowy przystapiła Chelsea, pragnąca odrobić straty jak najszybciej. Jednak bez jakiegoś konkretnego pomysłu na grę podopieczni Jose Mourinho, dużo niecelnych wrzutek i podań, w pojedynkach bezpośrednich górą zazwyczaj byli obrońcy Diabłów.

W 59 minucie Lampard uderzył z dystansu, ale piłka obok bramki. Chwilę póĽniej strzał Drogby głową, zakończony podobnym skutkiem. Moment bardzo wyrównanej gry, oba zespoły oddały wiele strzałów na bramkę rywala, ale przeważnie były one niecelne lub też trafiały do rąk bramkarzy.

Niestety w 68 minucie The Blues wyrównują, strzelcem bramki Ricardo Carvalho. Portugalczyk wyskoczył najwyżej do piłki zagranej z rzutu rożnego przez Franka Lamparda. W odpowidzi strzał Paula Scholesa, jednak niefortunnie troche zablokowany przez Louisa Saha.

Na dziesięć minut przed zakończeniem meczu Ronaldo nadal próbował odmienić jego losy, świetnie uderzał z kilkunastu metrów, ale bramkarz gości wybił piłkę na rzut rożny. Chwilę póĽniej Cristiano został ostro potraktowany przez Ashleya Colea. Niestety okazało się, że Portugalczyk doznał jakiegoś urazu i musiał zostać zastąpiony przez Darrena Fletchera.

W miarę zbliżania się końca spotkania gra zaostrzyła się. Sędzia doliczył 3 minuty, w których żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.

Manchester United 1:1 Chelsea Londyn


Bramki: Saha 29', Carvalho 68'

Kartki:
- żółte: Makelele 21' (CL), Drogba 35' (CL), Carrick 54' (MU), A. Cole 84' (CL).
- czerwone: -

Składy:
-Manchester United:
Van der Sar - Neville, Ferdinand, Vidic, Heinze - Ronaldo (Fletcher 85'), Carrick, Scholes, Giggs - Rooney, Saha (O'Shea 85').

-Chelsea: Cudicini - Geremi (Robben 45'), Carvalho, Terry, A. Cole - Essien, Makelele, Ballack, Lampard - Shevchenko (J. Cole 76'), Drogba.


TAGI


« Poprzedni news
Rooney: Nie wahałem się!
Następny news »
Ferguson zachwycony postawą United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.