Vidic: Początki były bardzo ciężkie

"To było bardzo ciężkie dla mnie. Sezon w Rosji się zakończył i moje pierwsze treningi w Carrington odbyły się po około czterdziestu dniach przerwy. Zawodnicy pytali mnie czy potrzebowałem tego, lecz nie umiałem się z nimi skontaktować, ponieważ nie mówiłem po angielsku" - opowiadał zawodnik.

"Na początku mieszkałem w hotelu próbując zaklimatyzować się do zupełnie innego stylu gry oraz kultury. Kibice pytali 'kim jest ten zawodnik?'. Chcieli się dowiedzieć dlaczego United kupiło mnie za 7 milionów. Byłem w światłach reflektorów. Miałem także kilka nieprzyjaznych zajść do których nie chciałbym już wracać."

25-letni zawodnik w obecnym sezonie jest jednym z najlepszych defensorów Premiership. We wrześniu bieżącego roku został wybrany zawodnikiem miesiąca, ponieważ jego współpraca w środku bloku defensywnego z Rio Ferdinandem układała się znakomicie. Między innym właśnie dzięki Serbowi "Czerwone Diabły" w 13 ligowych meczach straciły zaledwie 6 bramek. Przypomnijmy, iż podopieczni Sir Aleksa Fergusona rozegrali już spotkania z między innymi takimi zespołami jak Bolton Wanderers czy Liverpool.

W bieżącym sezonie Vidic rozegrał 8 ligowych spotkań. Warto równiez wspomnieć, iż zawodnik liderów Premiership trafił dwukrotnie do siatki rywali w meczach z drużynami Liverpoolu oraz Portsmouth.

"Teraz mieszkam w moim mieszkaniu i mój angielski poprawia się. Już nie czuję się tak jakbym był odtrącony od wszystkiego" - powiedział Serb.

"ZaprzyjaĽniam się z innymi piłkarzami i to mi pomaga na boisku. Zaczynam grać co raz lepiej, ale jestem przekonany, że stać mnie na jeszcze więcej. Chcę udowodnić, że jestem wart gry w takim klubie jakim jest Manchester United. W przyszłości pragnę pokazać moję walory i myślę, że w przyszłym sezonie również zobaczycie mnie w wysokiej formie" - zakończył Nemanja Vidic.