Strachan obawia się Scholesa

W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi dwoma ekipami górą byli piłkarze z Old Trafford. Gospodarze wówczas wygrali 3:2. Dwukrotnie polskiego bramkarza - Artura Boruca pokonał Louisa Saha. Trzecią bramkę dla United strzelił Ole Gunnar Solskjaer, który niedawno został wybrany piłkarzem roku w Norwegii. Dwa trafienia dla
zawodników ze Szkocji zdobyli Jan Vennegor of Hesselink oraz Japończyk Shunsuke Nakamura.

Angielski pomocnik w poprzenim sezonie pauzował przez kilka miesięcy z powodu problemów z okiem. Pomimo dłuższej przerwy od początku bieżącego sezonu głodny gry zawodnik prezentuję wysoką, równą formę będąc prawdziwym przywódcą drużyny. Jak na razie w Premiership rozegrał 10 spotkań wpisując się na listę strzelców tylko raz w meczu przeciwko drużynie Liverpoolu.

"On potrafi strzelić bramkę, podawać piłki przez całą szerokość boiska, ograć przeciwnika, grać na jeden lub dwa kontakty oraz wygrać pojedynek główkowy w polu karnym." - uzasadnił swoją opinię Gordon Strachan.

"Nie sądzę, aby któs inny potrafił grać tak jak on. Paul już od około 10 lat gra na równym, wysokim poziomie." - dodał
na koniec Szkocki szkoleniowiec.

"Czerwone Diabły" w Lidze Mistrzów znajdują się w Grupie F. razem z takimi zespołami jak Celtic Glasgow, FC Kopenhaga oraz Benfica Lizbona. Po czterech kolejkach fazy grupowej na pierwszym miejscu znajdują się podopieczni Sir Aleksa Fergusona z 9 punktami. Drugą lokatę okupują Szkoccy zawodnicy z dorobkiem 6 punktów. Na trzeciej pozycji gwarantującej start w Pucharze UEFA jest Benfica, która wyprzedza ostatnią ekipę ze stolicy Danii mając lepszą średnią bramek.