Sir Alex Ferguson pogratulował Rooney’owi wspaniałego występu przeciwko Boltonowi, kiedy to Wayne zaaplikował „Kłusakom” hat-tricka i pomógł Manchesterowi United wywieĽć cenne trzy punkty z Reebok Stadium.
Na strzelenie dwóch bramek Anglik potrzebował zaledwie szesnastu minut, a trzeciego gola dołożył pod koniec meczu, po wyśmienitym podaniu Darrena Fletchera.
„Myślę, że pierwsze 25 minut spotkania, które obfitowały w naszą dominację oraz groĽne akcje podbramkowe, były naszym najlepszym początkiem od dwóch, trzech lat” – powiedział po meczu Fergie. „Jestem pewien, że żadna inna drużyna nie wywiozłaby stąd takiego rezultatu. Bolton miał przed meczem wspaniały rekord na własnym stadionie, zatem ciężko jest tutaj w ogóle wygrać, dlatego jestem zadowolony.”
„Rooney był piorunujący. Prędzej czy póĽniej musiało tak się stać” – Ferguson odwołał się do serii spotkań Wayne’a bez bramek. „Jesteśmy po prostu szczęśliwi, że stało się tak właśnie teraz.”
„Przed meczem powiedziałem mu, żeby wyszedł na boisko, cieszył się grą i wypatrywał okazji do strzelenia gola. Pierwsza bramka pomogła mu się zrelaksować, nabrał większej pewności siebie. Miałem wówczas nadzieję, że każda piłka będzie zagrywana do niego!” – zażartował Sir Alex.
„Jego drugi gol to wspaniałe uderzenie wewnętrzną częścią stopy, tuż przy słupku, lecz według mnie trzecia bramka była najpiękniejsza. Rooney dotrzymał tempa zagranej piłce i doskonale wiedział, kiedy powinien uderzyć. To było wspaniałe wykończenie.”
Podczas gdy ofensywa Manchesteru United chodzi jak w zegarku, Sir Alex Ferguson pochwalił formację defensywną, która ostatnio świetnie się spisuje.
„Bolton w drugiej połowie nas przycisnął i nie sądzę, abym kiedykolwiek widział taki napór na naszą bramkę – czasami trudno było to oglądać” – powiedział Szkot dla MUTV. „Lecz Vida [Vidic – przyp. red.] oraz Rio byli absolutnie rewelacyjni, podobnie jak Edwin Van der Sar, który bronił co tylko mógł.”
„Po przerwie musieliśmy zaprezentować dobrą grę w defensywie, dlatego jest to dla nas krok na przód, ponieważ każdy kto chce walczyć o mistrzostwo musi sobie świetnie radzić w obronie. Wystarczy, że cofniesz się wstecz i wspomnisz czasy Bruce’a, Pallistera, Stama oraz Johnsena. Wtedy zobaczysz, jak ważne jest bronienie dostępu do własnej bramki oraz jak ważnymi zawodnikami są dla nas Ferdinand i Vidic.”
„Chelsea ostatnio nie prezentuje się najlepiej i oczywisty jest fakt, że chcemy się z nimi zmierzyć” – dodał Sir Alex. „Pewność siebie wewnątrz drużyny stale rośnie, a zawodnicy wyglądają na naprawdę silnych. Nie ma żadnego znaczenia jaką jedenastkę wystawię, gdyż razem stanowimy jedność. W zespole panuje świetny duch, dlatego mam nadzieję, że będziemy dalej iść do przodu” – zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.