Benitez wierzy w sukces
» 19 października 2006, 18:50 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
FC Liverpool wygrał swoje pierwsze wyjazdowe spotkanie w tym sezonie. W środę podopieczni Rafaela Beniteza pokonali francuskie Bordeaux w ramach 3 kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Hiszpan nawołuje swoją drużynę, aby zagrała tak w niedzielę na Old Trafford.
Piłkarze z Merseyside fatalnie zaczęli aktualny sezon w rozgrywkach o Mistrzostwo Anglii. Zdobyli jeden (!) spośród możliwych dwunastu do zdobycia punktów za mecze rozgrywane tylko na wyjeĽdzie. Zdecydowanie lepiej wiedzie się im na Anfield, ale spotkanie z United będą musieli po raz kolejny rozegrać na wyjeĽdzie. Benitez jest pewny, że wygrana w Lidze Mistrzów podwyższyła morale zespołu.
„Potrzebowaliśmy zwycięstwa, by być bardziej pewni siebie. Poprosiłem moich piłkarzy o wspaniały występ i właśnie to otrzymałem. Jestem bardzo zadowolony ze starszych piłkarzy. Gratulacje dla Jose Reiny, Steve’a Finnana, Johna Arne Riise, Xabi’ego Alonso – nie tylko dla Jamie’go Carraghera i Sami’ego Hyypii” – powiedział Hiszpan.
„Byliśmy pod presją, ale pokazaliśmy kawałek naszego profesjonalizmu. Ważne jest wygrać na wyjeĽdzie i utrzymać czyste konto. Wiem, że ludzie porównują nas do Manchesteru United, ale ja najpierw skoncentrowałem się na zwycięstwie w meczu z Bordeaux. Teraz zwrócimy naszą uwagę na meczu z United.”
Rafa Benitez w bezpośrednich pojedynkach z Manchesterem United tylko raz odniósł zwycięstwo. Było to w ubiegłorocznej edycji Pucharu Anglii. Spójrzmy na wszystkie konfrontacje Rafa Benitez vs. Sir Alex Ferguson...
Liverpool 1 United 0
FA Cup, 18 Luty 2006
United 1 Liverpool 0
Premiership, 22 Styczeń 2006
Liverpool 0 United 0
Premiership, 18 Wrzesień 2006
Liverpool 0 United 1
Premiership, 15 Sierpień 2005
United 2 Liverpool 1
Premiership, 20 Wrzesień 2004
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.