Szkocki pomocnik Czerwonych Diabłów – Darren Fletcher powiedział, że obecna forma Rooney’a w żadnym wypadku nie jest oznaką słabości lub ‘wyczerpania’ się talentu młodego napastnika United.
Jak doskonale pamiętamy, początek sezonu w wykonaniu Wayne’a zapowiadał się bardzo owocnie. Dwie bramki zdobyte w pierwszej kolejce Premiership i... i nastał tan moment, kiedy to Roo musiał odpokutować czerwoną kartkę z przygotowań do nowego sezonu (Turniej w Amsterdamie), a po powrocie nie oglądaliśmy już tego samego Rooney’a.
Chwalony niegdyś na każdym kroku młody napastnik zaczął być pocieszany przez wszystkich. Każdy chciał znów widzieć na boisku bramko-strzelnego Roo, który nie tylko w United, ale (zwłaszcza dla kibiców całej Anglii) potrafił wygrywać w pojedynkę mecze Reprezentacji Anglii.
Obecnie widać, zwłaszcza po dzisiejszym spotkaniu ligowym z Wigan, że Wayne powoli odblokowywuje się. Miejmy nadzieję, że forma napastnika Diabłów już w najbliższym czasie będzie stała na najwyższym, światowym poziomie.
„Wayne jest cały czas taki sam, nie ważne co ludzie mówią i myślą o nim. On cały czas ma w sobie ‘magię’. Potrzeba tylko chwili, kiedy znów to wszystko w nim ożyje” – powiedział Szkot.
„Nawet jeśli nie zdobywa tylu bramek, do ilu wcześniej nas przyzwyczaił, to w każdym spotkaniu daje z siebie dosłownie wszystko. Stara się, tworzy i wypracowywuje akcje kiedy tylko ma okazję.”
„Każdy od niego oczekuje, aby co mecz grał „jak z nut”. Nie możemy mu czegokolwiek narzucać. Musimy spokojnie czekać, aż znów wróci do najwyższej dyspozycji, a z jego uporem oraz ciężką pracą, jaką wkłada na każdym treningu jestem pewien, że nastąpi to szybko.”
Piłkarze United mają teraz przed sobą dwa trudne pojedynki. Jeden (wtorkowy) w Lidze Mistrzów oraz niedzielną wojnę z FC Liverpoolem.
„FC Kopenhaga pokazała w pojedynku z Celticiem, że to dobry zespół. Piłkarze ci grają ciekawą piłkę – są dobrze zbudowani i silni fizycznie, a przy tym bawią się grą i tym co dzieje się na placu gry.”
„Każdy z nas wiem, że jeśli w dwóch najbliższych pojedynkach zagramy dobrze (Liga Mistrzwów) to już po 4 spotkaniach możemy mieć zapewniony awans do kolejnej rundy. Jeśli tak się stanie to z całą pewnością prześlemy pozostałym zespołom bardzo jasną wiadomość – to co miało miejsce w tamtym sezonie jest już historią” – zakończył Fletcher.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.