Zainteresowanie Mainoo od dawna przejawia Napoli, lecz Manchester United jest zdeterminowany, aby zatrzymać wychowanka w swoim zespole. Teraz dochodzą do tego nowe okoliczności.
Dziennik
The Times twierdzi, że
kontuzja Bruno Fernandesa, której Portugalczyk nabawił się w meczu z Aston Villą (1:2), definitywnie pogrzebała szanse Mainoo na zmianę barw klubowych w zimowym oknie transferowym.
Mainoo był gotowy rozważyć wypożyczenie z Manchesteru United do końca sezonu 2025/2026, ale obecnie taka opcja nie wchodzi w grę. Wszystko przez niewielkie pole manewru, które w najbliższych tygodniach będzie miał Ruben Amorim.
Portugalski szkoleniowiec nie może skorzystać nie tylko z Bruno Fernandesa, ale również z Bryana Mbeumo i Amada Diallo. Kameruńczyk i Iworyjczyk przebywają obecnie na Pucharze Narodów Afryki. Jeśli Kamerun i Wybrzeże Kości Słoniowej zajdą daleko, to piłkarze wrócą do Manchesteru dopiero w drugiej połowie stycznia.
Na razie nie wiadomo, czy Kobbie Mainoo będzie do dyspozycji Amorima na piątkowy mecz z Newcastle United. Anglik opuścił starcie na Villa Park z powodu drobnego urazu.