Zmotywowany Solskjaer się odrodził

Cztery bramki w rozgrywkach ligowych i europejskich to z pewnością świetne zwieńczenie powrotu Norwega. Legenda Ole jest tak żywa na Old Trafford, że sam Sir Alex Ferguson w grudniu ubiegłego roku powiedział, iż klub wyprawi mecz na cześć Solskjaera tylko po to, aby powiedzieć mu - dziękuje.

Ole spotkał się z dziennikarzem Manchester Evening News po tym jak gazeta napisała o tym, że norweskie gazety przekreślają dalszą karierę Solskjaera. Próbujący się tłumaczyć żurnalista usłyszał od niego tylko: "Ok, takie rzeczy tylko mnie napędzają."

Problemy Solskjaera z kolanem zaczęły się we wrześniu 2003 roku, kiedy to w spotkaniu z Wolves doznał urazu. Ole grał jednak dalej, a w kolejnym meczu z Panathinaikosem zdobył nawet bramkę.

Zaledwie miesiąc póĽniej norweska legenda narciarstwa - Kjetil Andre Aamodt pechowo skręcił kostkę podczas wypadku na treningu w Austrii. Złamaniu uległ staw, ale uszkodzenia dotknęły także więzadeł krzyżowych w kolanie.

W sporcie, którym nogi podlegają niesamowicie ciężkim przeciążeniom urazy są bardzo częste. W przypadku jednego jak i drugiego sportowca niezbędna była operacja. Ole przeszedł dwie interwencje chirurgiczne, a Aamodt osiem...

Zawodnik Manchesteru United powrócił do zespołu rezerw w grudniu, ale gra w pierwszym zespole była na razie niemożliwa. Trzydziestopięcioletni Aamodt wygrał natomiast w lutym 2006 roku złoto olimpijskie. Było to już jego czwarty złoty krążek spośród wszystkich ośmiu.

Norweska para sportsmenów spotkała się wcześniej w Oslo, a Ole Gunnar Solskjaer zaprosił narciarza na Old Trafford. Złoty Olimpijczyk oglądał wygrany 3-2 mecz z Celtikiem Glasgów, w którym zwycięską bramkę zdobył Ole.

Szkoleniowiec reprezentacji Norwegii i były zawodnik Manchesteru City - Aage Hareide powiedział w wypowiedzi dla MEN Sport, że Aamodt był olbrzymią inspiracją dla Solkajera.

"Powrót Ole jest niesamowitą historią, ale równie znacząca jest postawa Kjetila. Mając zniszczoną niemal całą kostkę nie wyglądał najlepiej. Ponowny występ na olimpijskim poziomie i wygranie złota jest naprawdę niewiarygodne" - opowiada Hareide.

"Myślę, że podobnie jest z Ole. Uważam, iż były momenty, w których nie czuł się on najlepiej ze swoją kontuzją. Ciężka sytuacja Aamodta i cierpliwość zachęcała jednak Solskjaera. W obydwu przypadkach wytrwałość opłaciła się."

"Przyznaję, że czasami należałem do ludzi, którzy wątpili. Wiedziałem jednak, jaki jest Ole i jaki ma charakter. Nigdy nie byłby usatysfakcjonowany. On jest człowiekiem ciężko pracującym" - zakończył szkoleniowiec norweskiej kadry.