Media poświęcały dużo miejsca Amorimowi przed październikową przerwą na kadrę. Czerwone Diabły pokonały jednak Sunderland, a następnie dołożyły do tego zwycięstwa z Liverpoolem i Brighton & Hove Albion. Teraz Czerwone Diabły spróbują pokonać na wyjeździe Nottingham Forest.
Ratcliffe w trakcie październikowej przerwy na kadrę
zapewnił, że chce dać Amorimowi przynajmniej trzy lata na Old Trafford. Portugalski trener pytany na antenie Sky Sports o tę wypowiedź stwierdził: – Jeden miesiąc, wszystko się zmieniło. Oczywiście, że ten wywiad właściciela pozwolił uciszyć pewne rzeczy. Ale miałem zero obaw, jeśli chodzi o utratę pracy. To nie zmieniło mojego życia i miejsca, w którym jestem.
– Nie zmieni to tego. Moją największą obawą jest brak wygrywania meczów. To jest uczucie cierpienia. Tylko na tym się koncentruję, a nie na tym, co ludzie myślą. Oczywiście, że chcę, aby wszyscy ludzie kochali mój futbol i mówili, że jestem najlepszym menadżerem na świecie. Ale to się nie stanie, bez względu na wszystko. Chcę po prostu wygrywać mecze. Jeśli będę wygrywał, to będę szczęśliwy.
Amorim dopytywany o to, na jakim etapie przebudowy jest obecnie Manchester United, odpowiedział: – Trudno powiedzieć. Nie wiem, ile czasu to zajmie. Mogę jedynie powiedzieć, że robię to, co jest najlepsze dla klubu.
– Taki zawsze będzie mój wybór. Nie będę robił niczego, aby ratować siebie i nie myśleć o tym, co jest najlepsze dla klubu. Myślę, że trochę to pokazałem w ciągu mojego pierwszego roku.
– To mogę obiecać każdemu kibicowi Manchesteru United. Najważniejszą rzeczą jest to, aby pomóc Manchesterowi United w zdobywaniu trofeów. Kiedy mówię o trofeach, to mam tu na myśli Premier League i Ligę Mistrzów. Chcę być jednym z elementów układanki, które w tym pomogą.
– Nie chcę opuszczać tego klubu bez zwycięstw. To dla mnie ogromne ważne. Nie wiem, czy będę tutaj w ostatnim etapie. To nie jest moje zmartwienie. Zamierzam zrobić wszystko, aby pomóc klubowi wrócić w to miejsce – dodał Amorim.