Shaw: Na Anfield potrafi być nieprzyjemnie

Angielski defensor jest jednym z najbardziej doświadczonych graczy w szeregach Manchesteru United. Przeciwko Liverpoolowi rozegrał 14 spotkań, z czego połowę na Anfield. – Naprawdę czuć tę atmosferę. Oczywiście nie, kiedy jesteś na stadionie, ale gdy na niego zmierzasz – mówi Shaw w rozmowie z Inside United.

– Jedziesz autobusem drogą jednokierunkową, a na zewnątrz jest wielu kibiców. Są oni nastawieni nieprzyjaźnie. Myślę, że gdy jesteś piłkarzem, to cieszysz się takim momentem. Wiesz, że zbliża się wielki mecz. Może być bardzo nieprzyjemnie, ale to część futbolu i tej rywalizacji.

Shaw dodaje, że miejscowi kibice nie mają jednak takiego wpływu na piłkarzy rywali, jakby mogło się wydawać: – Kiedy jesteś skoncentrowany, to zapominasz o wszystkim innym. Tak jak powiedzieliście, to po prostu normalny dzień w pracy.

– Oczywiście przed samym meczem, kiedy wchodzisz do szatni, to starasz się wyłączyć ze wszystkiego i całkowicie skoncentrować się na meczu, robić to co należy. Tak już jest.

– Całkowicie koncentruję się na meczu, kiedy jestem w szatni i nie myślę o zbyt wielu innych rzeczach – przyznaje Shaw.

Początek meczu Liverpool FC vs Manchester United w niedzielę 19 października o godzinie 17:30.