Benjamin Sesko w meczu z Brentfordem (1:3) otworzył swoje konto bramkowe w Manchesterze United. Ruben Amorim jest przekonany, że słoweńskiemu napastnikowi będzie teraz łatwiej trafić do siatki.
» Ruben Amorim ma nadzieję na dobry występ Manchesteru United przeciwko Sunderlandowi | Fot. MUTV
Manchester United w sobotę zmierzy się z Sunderlandem w 7. kolejce Premier League. Sesko będzie miał więc okazję, aby zdobyć swojego pierwszego gola na Old Trafford.
– Najważniejsza rzecz to wygrywanie spotkań. To da pewność siebie każdemu w zespole – stwierdził Amorim w rozmowie z klubową telewizją MUTV.
– Oczywiście, że bardzo wyczekiwał tego pierwszego gola. Najbardziej w Benie podoba mi się to, że nawet kiedy nie idzie, to ciężko pracuje w każdej minucie spotkania. To jest teraz najważniejsze.
Amorim pytany o sobotnie spotkanie z Sunderlandem odpowiedział: – Dobry start będzie bardzo ważny. Jeszcze ważniejsze jest to, aby rozumieć, że mecz ma 90 minut i różne momenty. Tego musimy się nauczyć.
– Czasami zaczynamy bardzo dobrze. Innym razem mamy z tym problem, tak jak z Brentfordem. Za każdym razem, kiedy tracimy gola, to gubimy trochę organizację gry. Początek jest naprawdę bardzo ważny, ale równie istotne jest to, aby grać swoje przez 90 minut. Jesteśmy w stanie wykreować sobie sytuacje. Trzeba więc dać czas drużynie na to, aby wygrywała.
– Jeśli wygramy, to nastrój w trakcie przerwy będzie zupełnie inny. To ogromna różnica, kiedy na przerwę udajesz się z pozytywnym wynikiem. Musimy wygrać. Jesteśmy na początku sezonu, mogliśmy się spisać lepiej w ostatnich meczach, ale udowodniliśmy, że jeśli jesteśmy skoncentrowani, to stać nas na wygraną w każdym meczu. To bardzo ważne, aby wygrać i cieszyć się przerwą – dodał Amorim.
Początek meczu Manchester United vs Sunderland w sobotę 4 października o 16:00.
Chris425: Za każdym razem, kiedy tracimy gola, to gubimy trochę organizację gry.
Strata gola---> kupa w majtach--->przegrana--->Amatorin out I tak w koło Macieju.
Mental na poziomie zerowym.
klusek0128: On nadal nic nie zmieni bo uwaza ze tutaj problemem jest mental...
Serio typ chyba nie oglada meczey innych zespołów nawet tych z którymi wlasie sie mierzy bo jak to inaczej wyjaśnić ?!
On nie widzi ze jego założenia sa rujnowane w niemal każdym meczu.
Kobe87: Klusek:Właśnie w sporcie głównie chodzi o mental!!Kto uprawiał sport zawodowo lub trochę amatorsko (tak jak Ja)i mu zależało to wie że od tego jak będzie walczył zależy wynik.Moze ktoś miec słabszy dzień,może wystąpić błąd kosztujący nas utratę bramki,ale Kur*a od chłopów trenujących codziennie i zarabiających takie pieniądze wymaga sie ZAANGAŻOWANIA i walki o każda piłkę. Można narzekać na Amorima ale ogólnie patrząc na tych Kopaczy w których wierze to poprostu ręce opadają bo i zero walki w niektórych meczach i podac nie raz nie potrafią na 2 metrach. Oby jutro były 3pkt
klusek0128: Ja nie wierzę ze ci sami zawodnicy umieli walczyc w poprzednich zespołach a w tych nie umieją podać piłki jak trzeba. Serio to raczej nie kwestia mentalu tylko tego co od nich sie teraz wymaga. Sam bruno kilka razy wspominał ze ma duzo obowiązków... co ma na myśli? Możemy sie domyślać ale jak dlamnie to kwestia tego jak chce aby poruszali się zawodnicy i jakie zadania spełniali. Nie ma szans ze nowi zawodnicy niemal idealnie kijowo grają jak ich poprzednicy. Tylko założenia jakie wpada trener mogą pozwolić na taki sam kiepski sposób gry zupelnie nowym zawodnikom. To ze taki maguaier wychodzi jest wolny co wykorzystują przeciwnicy i to kolejny raz jest dowodem upartości RA.
Poleci bo nie umie ewoluować...
cyprian: A czy przypadkiem osobą odpowiedzialną za budowanie mentalu u zawodników nie jest trener? Poza tym, dla mnie dobry trener to taki, który potrafi wyciągać potencjał z zawodników i rozwijać ich umiejętności. Ustawiać ich na boisku tak, żeby pokazywali swoje największe atuty. Przede wszystkim wyciągać wnioski z porażek i dążyć poprzez zmiany do lepszych wyników. Czy Amorim taki jest? Niech każdy sobie sam na to odpowie.
DevoMartinez: Jak klub zwalnia trenera i przychodzi kolejny każdy ma wielkie nadzieje, że poprawi gre zespołu. A ten nowy po 33 kolejkach wygrywa 9 to jaki mental ma mieć ten zespół? Zamienił stryjek siekierke na kijek...
waletpl:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.10.2025 10:30
Cyprian... wg mnie odpowiedzialni za mental powinni być sami zawodnicy. To nie są dzieci z podstawówki, żeby ich motywować do nauki. Rozumiem, że jeden czy dwóch w kadrze może mieć jakieś problemy psychologiczne, ale 25? To jest zbiorowe niechciejstwo i opierdalactwo ;)
Szaman: Jak czytam wypociny wizjonera to nie wiem czy to błędy w tłumaczeniu, czy to, że jest źle rozumiany. Bo cały czas mam wrażenie, że chce ze mnie zrobić debila. Przecież to co opowiada to jest oczywista oczywistość i na wf-ie takich bzdur nie opowiadaja. Może odpowiedź na te wszystkie problemy jest prosta - amatorim. Ile można...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.