Manchester United krytykowany po porażce z Brentfordem. „Amorim jest bardzo uparty”

DevoMartinez: Bez trenera zagrali by lepiej bo pewnie graliby na swoich preferowanych pozycjach. I tak żadnych taktycznych wariantów nie rozgrywamy tylko przebłyski pojedyńczych graczy.

uzio: Amorim na kolejne 20 lat bo to problem piłkarzy. Hej !!

Ale jednak to ten Amorim tych piłkarzy wystawia.... Takiego Shawa i Maguire'a i każe im grać wysoką linią obrony, kiedy ma Yoro i Mazraoui do dyspozycji, a później jest wielkie zdziwienie, że chłopaki są za wolni żeby się ścigać przez pół boiska z szybszymi rywalami.

Gramy 2 środkowymi pomocnikami i obaj muszą grać wysoko pressigniem w połączeniu z tuzami jak Maguire i Shaw mamy dziurę w środku boiska.

Przy tym w środku pomocy gra Bruno, który najlepiej się sprawdza jako 10, która operuje między linią pomocy i obrony przeciwnika. W środku pomocy Bruno się nie sprawdza.

Więc, tak to jest wina piłkarzy bo nie nadają się do tego co chce grać Amorim. Problem tylko taki, że Amorim został zatrudniony żeby wygrywać mecze z tym co ma, a on jest zainteresowany grać swoim systemem niezależnie czy piłkarze do tego pasują czy nie.

Jak wyniki i gra będzie taka sama to na koniec sezonu nie będzie europejskich pucharów. Ergo mniej kasy na transfery do tego pula piłkarzy zainteresowanych żeby tu przyjść jak znajdujemy się w drugiej połowie tabeli też będzie szczuplejsza. Co doprowadzi do tego, że jak już jakimś cudem Amorim będzie miał zawodników, którzy pasują do tego jego systemu to się okaże, że ci zawodnicy są za słabi żeby zająć wyższe miejsce w tabeli jak 8...

Swoją drogą ten skład bardzo ładnie układa się w 4-3-3, gdzie większość zawodników gra na swoich preferowanych pozycjach i uzupełnia nawzajem swoje niedociągnięcia. Majstra niby i tak by z tego nie było ale o TOP6 pewnie mogli by powalczyć, a teraz to druga połowa tabeli jest odzwierciedleniem ich poziomu.

Poza tym tak się składa, że jestem przyzwyczajony do menadzera, który coś zmienia jak nie idzie, nawet w przerwie meczu, a tu taki Amorim nie zmienia nic przez 10 miesięcy. Cóż naoglądałem sie United za SAFa i teraz mam jakieś wymagania, wiem powinienem się zmienić...

Wazza: Przecież my gramy bez trenera od prawie roku.

ro7: Tak samo było za ETH. Jakiś jeden wygrany mecz i przedłużamy kredyt zaufania o kolejne 3 mecze - 2 porażki, wygrana i tak w kółko. To jest "spirala śmierci".

Olek7777: Graliśmy z ETH 4-3-3 i co z tego wyszło?! My nie mamy teraz nawet kim grać w słynne 4-3-3. Trzeba zaakceptować, że oprócz Amorima wina też leży na słabych mentalnie piłkarzykach i zażartych właścicielach. Tylko bogaty właściciel i duże inwestycje mogą uratować ten klub inaczej na nas czeka w lepszym wypadku przyszłość Leeds w gorszym West Bromwich.

DevoMartinez: No wyszło z tego 4-3-3 3 miejsce w pierwszym sezonie.

Fleex100: 4-2-3-1, mozemy grac bez skrzydlowych. Srodek Mainoo/Ugarte-Casemiro, a wyzej Cunha/Mount, Bruno, Mbeumo

wider: przede wszystkim Amorima ograł gościu który nie ma doświadczenia jako główny trener bo wcześniej był trenerem od stałych fragmentów gry. Do tego w lato wysprzedali mu najlepszych zawodników

dabro90: Tez nie ogarniam jak mozna sie czepiac pilkarzy, sposrod ktorych czesc zwalnia juz 4 trenera

Olek7777: Dabro trafił w sedno) jeszcze trzeba dołączyć właścicieli którzy niszczą ten klub dobrych 10 lat.