mancunian: Transfer w stylu starego zarządu raczej. Edek Woodward zacierałby łapki, bo tanio i jest nazwisko. Ściąganie znanych nazwisk na ciepłe emeryturki chyba powinno już wyjść nam bokiem? To byłoby zaprzeczenie polityki transferowej, którą deklarował INEOS i sam Ratcliffe osobiście. Obiecywał politykę opartą na kupowaniu perspektywicznych piłkarzy i budowę zespołu na lata.
W taką politykę wpisałby się transfer 20-parolatków, ale już z doświadczeniem w PL, np. Baleby czy Andersona. Silni, wybiegani, walczący w pressingu, rozgrywający i potrafiący strzelać gole. I z każdym rokiem będą silniejsi i lepsi, a nie słabsi i bardziej zmęczeni życiem.
No chyba, że ktoś pomylił Nevesów i chodziło o Joao? ;)