Maguire jest trzecim piłkarzem z aktualnego składu Manchesteru United, który może pochwalić się takim wyczynem. Wcześniej dokonali tego Bruno Fernandes oraz Luke Shaw. Maguire 250 spotkań rozegrał na przestrzeni 6 lat.
– To było niesamowite uczucie – stwierdził Maguire w rozmowie z klubową telewizją
MUTV, kiedy zapytano go o debiut w barwach Manchesteru United.
– Nie byłem wtedy w klubie zbyt długo, miałem 5-6 jednostek treningowych i od razu zostałem wrzucony na głęboką wodę, debiut na Old Trafford przeciwko Chelsea. Cała moja rodzina i wszyscy przyjaciele byli na stadionie.
– To był niesamowity dzień, jeden z najlepszych w mojej piłkarskiej karierze. Wygraliśmy 4:0, więc nie mogło być lepiej. Nie mogłem też uwierzyć w to, jaka panowała atmosfera. Byłem pod wrażeniem wszystkiego. Wyjątkowa okazja dla mnie i mojej rodziny.
– Rozegranie 250 meczów w klubie to ogromny przywilej. Dla chłopaka dorastającego w Sheffield rozegranie jednego meczu w Manchesterze United to spełnienie marzeń. Rozegranie takiej liczby sprawia, że czuję się wdzięczny i szczęśliwy. Mam nadzieję, że wiele przede mną, a po drodze będziemy mieli co wspominać.
Maguire przy okazji pochwalił klubowego kolegę Luke’a Shawa, który zbliża się do liczby 300 meczów w barwach Manchesteru United.
– Nie rozgrywasz w tym klubie 250 czy 300 meczów, jeśli przede wszystkim nie jesteś dobrym zawodnikiem. Luke jest wspaniałym piłkarzem i każdy menadżer, który tutaj przychodził stawiał na niego. Jest ku temu powód. Luke to świetny piłkarz i zawsze tak było – dodał Maguire.