StewieGriffin: Wiedziałem, że tak będzie. Chłop w poprzednim sezonie był parodią napastnika. Już nawet nie chodzi o to, że mało strzelał, on jest po prostu słaby technicznie i fizycznie. Piłka odskakuje na kilka metrów przy przyjęciu, nie potrafi wygrać żadnego pojedynku fizycznego w obrońca ( chlop ma około 190cm a ma średnią wygranych pojedynków główkowych na mecz poniżej 1), chowa się za obrońcami, nawet już w poprzednim sezonie komentatorzy zaczęli to uwypuklać, a Rasmus coraz częściej zbierał opiernicz od kolegów za złe ustawianie.
Teraz ma odejść i co? Płacz. Zła decyzja. Serduszka miękną bo przecież taki dobry chłopak. On chciał w United grać. On to się chociaż starał bo taki Sancho to się nawet nie starał. Super, że się starał. Super, że kibicował United od dziecka. Nie zmienia to faktu, że jest po prostu za słaby a w tym klubie nie ma czasu czekać na to, czy on jednak odpali czy nie.